Ola Żuraw z "Top Model" kupiła siedlisko. Remont będzie kosztował fortunę

Ola Żuraw ma powody do zadowolenia. Choć kilka miesięcy temu nie dostała kredytu hipotecznego, w końcu jej się udało zdobyć pieniądze na nowe lokum. "KUPIŁAM DOM! I w nim nie zamieszkam. Ale będziecie mogli zamieszkać w nim wy! Jeszcze troszeczkę, jeszcze chwilę! Wstawimy tylko saunę, balię z hydromasażem, zaaranżujemy taras i będziemy mogli przyjąć pierwszych gości" - napisała Żuraw na swoim instagramowym profilu.

"Przede wszystkim nie możemy doczekać się wysłania naszej oferty do fundacji, domów samotnych matek i reszty instytucji, których podopiecznych będziemy zapraszać raz w miesiącu w nasze skromne progi" - dodała modelka, która chce w ten sposób pomagać ludziom w gorszej sytuacji finansowej.

Żuraw, choć jest młoda, dobrze radzi sobie z pieniędzmi. To dlatego jest w sieci pytana o rady w zakresie przedsiębiorczości. "Planuję w przyszłym roku tworzyć takie treści i warsztaty dla wszystkich" - napisała ostatnio.

Jednak nawet ona nie "śpi na pieniądzach", a remont nowego domu i jego otoczenia pochłonie fortunę. "Mamy całe gospodarstwo do remontu, chcemy tam zrobić ogromne siedlisko, ale kto znajdzie na to kilka milionów?" - pisała. Pierwszych gości modelka przyjmie już po szybkim odświeżeniu wnętrz.

Żuraw nie boi się ryzyka i chętnie inwestuje w kolejne biznesy. Poza siedliskiem ma jeszcze dwa - markę odzieżową i optyczną. Jak twierdzi, "kto nie próbuje i nie ryzykuje, ten nie pije szampana". Innym poleca, by też byli odważni bo na "krańcu [życia] okaże się, że brak ryzyka był największym błędem".

Aleksandra własne interesy promuje na Instagramie, gdzie ma 348 tys. obserwujących, i na YouTubie. Prywatnie Żuraw wychowuje córeczkę Apolonię - jej ojcem jest eks Aleksandry, z którym dzieli się opieką nad dzieckiem.