Olaf Lubaszenko jako "mężczyzna w średnim wieku". Wygląda dużo lepiej niż kilka lat temu
Olaf Lubaszenko swego czasu zmagał się z cukrzycą, depresją i ogromną nadwagą. Dziś nie ma po niej śladu, o czym można się przekonać z najnowszego zdjęcia. Aktor zapozował z "cieniem uśmiechu", pisząc między wierszami o sytuacji w Ukrainie.
"Portret mężczyzny w średnim wieku, marzec 2022. Cień uśmiechu symbolizuje nadzieję" – napisał Olaf Lubaszenko na Instagramie. Aktor wielokrotnie wrzucał tam zdjęcia, którymi odnosił się do wojny w Ukrainie, okazywał swoją solidarność i wsparcie dla ofiar. "Spokojnej i bezpiecznej niedzieli. Wam i sobie" – skwitował Lubaszenko.
Olaf Lubaszenko po raz ostatni pojawił się na ekranie w 2020 r. w filmach "Bliscy", "W lesie dziś nie zaśnie nikt" i serialu "Blondynka". W lipcu ma się ukazać kolejny film z jego udziałem - "Na chwilę, na zawsze".
Lubaszenko cały czas występuje na scenie teatralnej i cieszy efektami przemiany, która jakiś czas temu nastąpiła w jego życiu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Olaf Lubaszenko ma 53 lata, ale jest w dużo lepszej formie niż kilka lat temu. Wtedy gwiazdor zmagał się ze znaczną nadwagą. Przez długi czas nie mógł zrzucić nadliczbowych kilogramów. Ostatecznie wybór między normalnym życiem a chorobą nie był trudny, jednak wymagał od Lubaszenki ogromnego samozaparcia i poświęcenia.
Pod koniec 2020 r. aktor informował, że schudł aż 80 kg. Teraz wygląda jeszcze smuklej. I co najważniejsze - zdrowiej. Lubaszenko zmienił nawyki żywieniowe i zaczął się więcej ruszać. Na efekty nie trzeba było długo czekać.
Przypomnijmy, że w 2014 r. ważył aż 165 kg, zmagał się z cukrzycą i depresją. - Moja waga jest objawem, a nie przyczyną. Z przyczyną sobie poradziłem. Tyle że naprawdę nie ma znaczenia, co było pierwsze - depresja i otyłość to upiorne siostry bliźniaczki. Świetnie ze sobą zgrane i dopasowane. Mają jeszcze dwójkę rodzeństwa: to cukrzyca i bezdech senny - mówił w wywiadzie dla "Newsweeka".
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski