Olga Bołądź i Mikołaj Roznerski: to już koniec tej miłości

To był jeden z najbardziej tajemniczych związków w polskim show-biznesie. Olga Bołądź i Mikołaj Roznerski nigdy oficjalnie nie potwierdzili, że są parą. Nie pokazali się również razem publicznie. Jedynie zdjęcia paparazzich, na których aktorski duet nie krył czułości, potwierdzały ich zażyłość.

Po dwóch latach oboje uznali, że ta realcja nie ma dłużej sensu. Co się stało?

Bołądź doceniała, że nowy ukochany świetnie dogaduje się z jej synem.

Mikołaj miał dobry kontakt z Brunem. Lubi dzieci. Swojego syna też nie zaniedbuje - powiedziała "Faktowi" osoba z ich otoczenia.

Latem pojawiły się informacje, że para planuje ślub. Okazuje się, że już wtedy w ich związku nie działo się najlepiej.

Okazuje się, że Olga i Mikołaj wspólnie podjęli decyzję o rozstaniu.

Nie było w tym niczyjej winy, po prostu nie dogadywali się ze sobą. Okazało się, że mają różne charaktery. To nie było tak, że któreś z nich rzuciło partnera. Decyzję podjęli wspólnie, w zgodzie, bez awantur - twierdzi ich znajomy.

Obecnie oboje skupiają się przede wszystkim na pracy oraz na wychowaniu swoich dzieci. Żadne z nich nie chce komentować decyzji o rozstaniu.

Osoby, które ich znają, twierdzą, że ani Olga, ani Mikołaj nie będą długo sami. Wkrótce usłyszymy o ich nowych związkach?