Olgierd Łukaszewicz: twierdzi, że 60-latka w Polsce urodziła bliźnięta
Aktor napisał w tej sprawie do premier Ewy Kopacz.
Olgierd Łukaszewicz
Olgierd Łukaszewicz to wciąż zawodowo aktywny aktor. Ostatnio artysta zagrał w filmach "Wyklęty" oraz "Kamienie na szaniec". Łukaszewicz znany jest nie tylko z wybitnych ról w takich produkcjach jak "Seksmisja" czy "Kingsajz", ale również z działalności społecznej.
Od 2011 roku pełni funkcję prezesa Związku Artystów Scen Polskich. Działa na rzecz aktorów i przejmuje się ich problemami, nawet tymi w życiu prywatnym. Ostatnio na swoim blogu opisał sprawę 60-letniej emerytowanej aktorki, która podobno urodziła bliźnięta. Łukaszewicz poprosił o pomoc dla niej premier Ewę Kopacz.
Olgierd Łukaszewicz
List otwarty Łukaszewicza do premier zdziwił wiele osób. Aktor twierdzi, że jedna z członkiń ZASP została mamą w wieku 60 lat.
Wyczerpawszy, zdaje się, wszelkie możliwe drogi urzędowe, zachęcony otwartością Pani Premier, wyrażoną hasłami: „Słucham, rozumiem, pomagam” zwracam się niniejszym z gorącą prośbą o przyjście z pomocą 60-letniej kobiecie, która znalazła się w wyjątkowej sytuacji. Przed kilku miesiącami urodziła bliźnięta! Nie stało się to na skutek działań in vitro, jak to niedawno miało miejsce w Niemczech, lecz w sposób naturalny, po przejściu kuracji hormonalnej. Jej przypadek to fenomen biologiczny. Jest prawdopodobnie najstarszą pierworódką w Polsce. Zajmuję się tą sprawą również jako Prezes ZASP, bo idzie o emerytowaną aktorkę - napisał.
Olgierd Łukaszewicz
Łukaszewicz niedawno szukał pracy dla młodych absolwentów Akademii Teatralnych. Widać, że los jego podopiecznych nie jest mu obojętny. Sprawa emerytowanej aktorki jest jednak o tyle zagadkowa, że prezes ZASP nie chce zdradzać jej tożsamości.
Zapowiada jednak, że jeśli premier się do niego nie odezwie, opowie więcej o matce bliźniąt.
Olgierd Łukaszewicz
Łukaszewicz ma nadzieję, że kobieta będzie miała szansę odebrać gratulacje osobiście od Kopacz.
Wolałbym jeszcze przez dwa, trzy dni nie dotykać sprawy. Niech się politycy wypowiedzą, czy przyjdą z pomocą. Moim marzeniem jest, że pani premier zaprosi tę panią z dziećmi do kancelarii, mamusi przyzna, co przyzna i da piękne kwiatki, i uśmiechnie się razem z nimi do fotografii – powiedział w rozmowie z "Faktem".
Olgierd Łukaszewicz
Ciężko uwierzyć, że o kobiecie, która urodziła w Polsce bliźnięta w wieku 60 lat, mówiłoby się tak niewiele. Łukasiewicz jest pierwszą osobą, która o tym wspomina. Możliwe, że umknęło to uwadze środowiska lekarskiego i mediów?