Olivier Janiak świadkiem pożaru. Poruszająca relacja dziennikarza na Instastories
Nie takich widoków spodziewała się rodzina Oliviera Janiaka podczas urlopu we włoskich górach. Beztroskie szusowanie zakłócił pożar na stoku. Dziennikarz TVN zamieścił w sieci poruszające nagranie.
Olivier Janiak był świadkiem pożaru na stoku. Na instastories pojawiła się relacja dziennikarza TVN 
Olivier Janiak i Karolina Malinowska wybrali się z rodziną na narty do Włoch. Gospodarz programu "Co za tydzień" w środę zamieścił na swoim instagramowym profilu selfie z młodszymi synami: 11-letnim Christianem i 9-letnim Julianem, przesyłając pozdrowienia ze słonecznej Italii. Pojawiło się też zdjęcie Janiaka ze stoku w narciarskiej stylizacji.
Dzień później beztroskie szusowanie zakłóciło Janiakom niespodziewane wydarzenie. Na stoku wybuchł pożar, a dziennikarz najpierw był świadkiem błyskawicznie rozprzestrzeniającego się ognia, a potem akcji gaśniczej. Wszystko zrelacjonował na swoim Instastories.
Oliver Janiak o pierwszej pracy
Na nagraniach Janiaka widać było płonące na stoku drzewa. Płomienie ognia i kłęby dymu unosiły się tuż nad wyciągiem krzesełkowym, na którym na szczęście nie było ludzi.
Najprawdopodobniej jednak, jak napisał dziennikarz TVN, to właśnie rzucony przez kogoś z wyciągu niedopałek wywołał pożar. W akcji ratunkowej uczestniczyły helikoptery gaśnicze, które szybko ugasiły ogień. Zobaczcie zdjęcia z relacji zamieszczone poniżej.
