Opener Festival 2015: najważniejszy muzyczny letni festiwal w Polsce

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

/ 11Anja Rubik

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z radości, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała entuzjastycznie przyjęta grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Piątek można uznać za najlepszy dla fanów lekkiego rocka, bo wtedy całą publicznosć pod główną sceną rozbujał zespół Of Monsters and Men (nazywany islandzkim fenomenem) i Mumford and Sons, który zaczął koncert od największego hitu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na który fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników.
Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Opener Festvial

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Tobiasz Kujawaz Freestyle Voguing

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Agnieszka Szulim i Piotr Woźniak Starak

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Opener Festvial

Obraz
© Instagram.com

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Tom Odell

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Maffashion i Abstrachuje.tv

Obraz
© Instagram.com

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11A$AP Rocky

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

/ 11Pete Doherty

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

10 / 11Mumford and Sons

Obraz
© East News

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

11 / 11Agnieszka Szulim

Obraz
© Instagram.com

Każdego roku, gdy zbliża się pierwszy weekend lipca ze sklepów w magiczny sposób znikają kalosze i przeciwdeszczowe peleryny. Jednak ten słynny deszcz na gdyńskim lotnisku już oficjalnie można uznać za miejską legendę, ponieważ kolejny rok z rzędu pogoda pozwoliła przetrwać cały festiwal bez kropli deszczu!

Nie tylko aura dopisała, ale także uczestnicy. Organizatorzy zapewniali, że frekwencja była rekordowa. Z pewnością 1 lipca, pierwszego dnia Openera całe lotnisko w Kosakowie zapełniło się młodymi (w tym roku wyjątkowo) ludźmi, którzy z pewnością byli skuszeni wizją występu na żywo Drake'a. Raper był naprawdę podekscytowany tłumem pod sceną, a ludzie oszaleli z ekscytacji, gdy na koniec koncertu zobaczyli... fajerwerki. Sztuczne ognie nie były ostatnim mocnym elementem tego wieczoru, bo o 2 w nocy koncert dała grupa Die Antwoord.

Koncertem zasługującym na wzmiankę jest zdecydowanie występ Major Lazer, który zaczął od mocnego uderzenia, efektów i akrobacji i utrzymał poziom do końca. Wszyscy dziennikarze i fani są zgodni że do słabych punktów festiwalu należał koncert The Libertines z Petem Dohertym (tym od Kase Moss i Amy Winehouse!), który z trudem wytrzymał do końca występu.

Za najlepszy moment Openera zdecydowanie można uznać koncert Kasabian, na kory fani czekali 4 dni. Najdłuższy, największy, nasycony największą dawką emocji występ był czymś, dzięki czemu dziesiątki tysięcy ludzi zapamiętają tę edycję jako udaną.

Oczywiście Opener Festival to nie tylko muzyka, ale także kino, sztuka współczesna, teatr, książka, moda... Nie tylko ta na wybiegu w strefie Fashon ale także prezentowana przez uczestników. Bawiliście się w tym roku w Gdyni?

Zobaczcie naszą fotogalerię!

Źródło artykułu: WP Gwiazdy

Wybrane dla Ciebie

Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy