Opozda kusi w bikini na plaży. Wyjechała z chłopakiem do Afryki
Aktorka znana z "Pierwszej miłości" przebywa aktualnie na Zanzibarze. Nie brakuje gorących zdjęć.
Asia Opozda wyjechała do Afryki ze swoim ukochanym. Na jej profilu na Instagramie co chwilę pojawiają się nowe zdjęcia. Aktorka jest wyraźnie podekscytowana.
Oczywiście nie brakuje też zdjęć w bikini. Na jednym Joanna Opozda pozuje otoczona rozgwiazdami.
- Rodzi się rozgwiazda - podpisała zdjęcie.
W komentarzach nie brakuje komplementów na temat wyglądu Opozdy. Fani zachwycają się jej świetną figurą i kostiumem kąpielowym.
- Lepsza wersja Arielki - napisała internautka.
- Wow, wyglądasz obłędnie.
- Świetny kostium.
- Asia, rewelacyjnie wyglądasz.
Asia nigdy nie miała problemu z eksponowaniem swoich wdzięków. Wakacje są świetną okazją, aby zamieszczać w sieci fotki w bikini i jak widać Opozda z tego korzysta.
Nie wszyscy jednak pochwalają zdjęcie Asi.
- Przecież to są żywe stworzenia. Myślałam, że pani Asia jest miłośniczką zwierząt - napisała jedna z fanek o rozgwiazdach wokół aktorki.
Gwiazda odpowiedziała na tę uwagę.
- Proszę pani, po pierwsze są w swoim naturalnym środowisku, czyli w wodzie. Krzywda im się nie dzieje. Zbierałam niektóre rozgwiazdy ze skał i wrzucałam do wody, bo by wyschły. Nie wiem, gdzie widzi pani problem. Rozgwiazdy po dotknięciu nie umierają. Mają się dobrze, więc proszę nie szukać dziury w całym. Najlepiej zamiast innym prawić morały, iść do najbliższego schroniska i pomóc jakiemuś zwierzakowi. To znacznie bardziej przyda się światu niż prawienie morałów.
Druga fanka natomiast zakwestionowała zdanie Opozdy.
- Wystarczą 3 sekundy bez wody i rogwiazda jest już martwa. Szkoda, że taka mała wiedza turystów na ich temat. Szanujmy przyrodę.
Aktorka ponownie zabrała głos.
- Niemożliwe. Znalazłam wiele rozgwiazd, które jak wspomniałam, nie znajdowały się w wodzie, były w opłakanym stanie, ale jak wrzuciłam je do wody, zaczęły się delikatnie poruszać.
Trwa ładowanie wpisu: instagram