Oscary 2020. Scarlett Johansson miała na sobie miliony dolarów

To był jeden z najważniejszych wieczorów w karierze Scarlett Johansson. Aktorka była nominowana w dwóch kategoriach: za pierwszoplanową rolę w "Historii małżeńskiej" i za drugoplanową w "Jojo Rabbit". Choć wyniki nie poszły po jej myśli, to Johansson można bić brawo. W końcu Hollywood doceniło należycie jej talent.

Nie bez znaczenia tego wieczoru były też jej kreacje. Okazuje się, że Scarlett miała na sobie miliony dolarów. Zobaczcie!

Scarlett błyszczała na czerwonym dywanie w kreacji domu mody Oscar de la Renta. Metaliczny połysk plus srebrne świecidełka wyróżniły ją z tłumu gwiazd.

Johansson postawiła na styl "starego Hollywood" i to się opłaciło. Dziś ląduje w zestawieniach "najlepiej ubranych" podczas Oscarów 2020. Uwagę zwraca nie tylko jej sukienka.

Okazuje się, że ta biżuteria warta jest miliony!

Scarlett dostała zaprojektowaną specjalnie na oscarową galę biżuterię, której wartość sięga 2,5 mln dolarów. Szczególnie kosztowne są wysadzane diamentami kolczyki. Wykonano je z 18-karatowego białego złota.

W przeliczeniu na złotówki byłoby to prawie 10 mln złotych. Za te pieniądze można byłoby kupić kilka domów, a przede wszystkim święty spokój od wielu problemów.

Biżuterię dla marki Forevermark zaprojektowała Anita Ko.

Scarlett tego wieczoru pokazała się w dwóch kreacjach. Na imprezę Vanity Fair przyszła w nieco bardziej odsłaniającej ciało sukience. Odsłoniła nie tylko tatuaże na plecach, ale też ten, który zdobi jej brzuch. Z kolczykami wartymi fortunę się nie rozstała.