Ostatnia publiczna wypowiedź Anny Przybylskiej. Dziękowała za nagrodę czytelników
Jednym z ostatnich wystąpień Anny Przybylskiej było odebranie nagrody "Viva najpiękniejsi" na początku 2014 r. W dniu 5 rocznicy jej śmierci przypominamy wypowiedziane wówczas przez aktorkę słowa.
Anna Przybylska została wybrana przez czytelników magazynu "Viva!" najpiękniejszą polską gwiazdą 2013 r. Razem z nią tym wyróżnieniem obdarzony został Piotr Adamczyk. Aktorka zmagała się już z nowotworem trzustki i nie była w stanie osobiście odebrać nagrody. Jednak nagrała dla widzów gali swoje podziękowania. Były to słowa pełne ciepła i humoru, czyli cech, którymi nieustannie promieniowała.
"Dobry wieczór Państwu! Dobry wieczór Piotrze! Możesz się teraz troszeczkę przesunąć ze sceny? Oczywiście bardzo ci gratuluję wygranej i uważam, że absolutnie zasłużyłeś na tę nagrodę. Chociażby dlatego, że masz zgrabne nogi. Wiem, widziałam.
Zobacz też: Siostra Anny Przybylskiej wspomina aktorkę
A teraz tak zupełnie poważnie: zanim podziękuję za swoją wygraną, chciałam się z Państwem podzielić taką refleksją. Ten plebiscyt jest trochę dla mnie niezrozumiały, bo trudno jest porównać ludzi z różnych branż, mam na myśli tutaj sportowców, dziennikarzy, aktorów, prezenterów. Zawsze się zastanawiam, czym Państwo się kierujecie, kiedy głosujecie w plebiscycie. Wspólny mianownik jest chyba taki, że jest to przede wszystkim wyraz ogromnego szacunku i sympatii.
Ja za ten ogromny szacunek i sympatię Państwa bardzo, bardzo dziękuję. Jest mi trochę przykro i smutno, że nie mogę być teraz z Państwem, że nie mogę przytulić teraz Piotra tak personalnie, osobiście, ale czynię to mentalnie i na odległość, proszę mi w to wierzyć.
Życzę Państwu udanego wieczoru. Piotruś, mam gorącą prośbę, żebyś odebrał również moją statuetkę. Bardzo dziękuję."