Otylia Jędrzejczak: powrót na salony i od razu wpadka!

Niestety, na premierze Boga mordu w warszawskim teatrze 6. piętro zaliczyła prawdziwą wpadkę. I nie chodzi tu wcale tylko o prześwitujący stanik. Sportsmenka w skrzyżowaniu sukienki z golfem wyglądała po prostu mało atrakcyjnie, a przecież wszyscy dobrze wiemy, że potrafi zachwycić.

Otylia swoją przygodę z show-biznesem zaczęła na dobre za czasów występów w Tańcu z gwiazdami. Na parkiecie często mogliśmy podziwiać ją w odsłaniających ciało tanecznych strojach. Jędrzejczak większą wagę do swojego wyglądu zaczęła przywiązywać także w życiu prywatnym. Te czasy najwyraźniej już minęły.

Dlaczego pływaczka zrobiła sobie krzywdę nijaką "kreacją"?

Bądź boska. Osobista stylistka radzi