Muzyk wygląda krucho
Paparazzi przyłapali ostatnio Osbourne’a w Beverly Hills. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego – takie zdjęcia to chleb powszedni prasy kolorowej – gdyby nie fakt, że legenda ciężkiej muzyki mocno się zmieniła i najwierniejsi fani mogą mieć powody do niepokoju. Muzyk nie farbuje już włosów na czarno – teraz chodzi z siwą czupryną. Nie ma już charakterystycznego makijażu. Porusza się o lasce. Nie da się ukryć, że jego schorowany wygląd dodaje mu jeszcze więcej lat niż ma.