Papcio Chmiel obchodzi 95. urodziny. Na jego komiksach wychowały się pokolenia
Papcio Chmiel, a dokładnie Henryk Jerzy Chmielewski 7 czerwca obchodzi swoje 95 urodziny. Autor komiksów "Tytus, Romek i A'Tomek" to postać, której twórczość znają praktycznie wszyscy. A jeśli nie, to powinni się zaznajomić.
Na hasło "Tytus, Romek i A’Tomek" z pewnością wszyscy wskażą twórcę. Bez wątpienia można pokusić się o stwierdzenie, że całe pokolenia wychowywały się na jego twórczości i z zapartym tchem wczytali się w historię głównych bohaterów komiksu.
Papcio Chmiel w pigułce
Urodził się w 1923 r. w Warszawie. Dokładnie w 1943 r. został żołnierzem Armii Krajowej, a rok później uczestniczył w powstaniu warszawskim i używał wówczas pseudonimu "Jupiter". Chmielewski za udział w obronie przed wojskami niemieckimi został uhonorowany Warszawskim Krzyżem Powstańczym. Jak widać ma nie tylko zasługi w dziedzinie kultury. - "Chmielu, organizuje się armia, wojsko polskie, ja już należę, nawet jestem drużynowym" – tak powiedział Janusz Mierkowski. "Czy chciałbyś też wstąpić?". "No, oczywiście że tak!". Otrzymałem pseudonim Jupiter, dlatego że Janusz miał pseudonim Merkury i wpadł na pomysł, że wszyscy żołnierze w jego drużynie muszą mieć pseudonimy od gwiazd. Tak zostałem gwiazdką. - mówił w wywiadzie dla Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego.
Papcio Chmiel – "Tytus, Romek i A’Tomek"
Pierwszy raz twórczość Papcia Chmiela została wydana w 1957 r., a historie bohaterów kontynuowane są do dziś. W komiksie Romek i A’Tomek wkładają wszelkie siły, żeby uczłowieczyć małpę. To przygody, które pokochali wszyscy Polacy!
Papcio Chmiel obchodzi 95. urodziny - życzenia
W mediach społecznościowych ze wszystkich stron spływają życzenia. Trudno się też dziwić. Papcio Chmiel to wyjątkowa osoba, która zasługuje na wielki podziw pod wieloma względami.
