Paris i Nicky pożegnały dziadka. Barron Hilton miał 91 lat
[GALERIA]
W sobotę 19 października odbył się pogrzeb jednego z najbogatszych ludzi na świecie, Barrona Hiltona. Syn założyciela sieci hoteli zmarł 19 września, ale dopiero teraz odbyła się ceremonia, na której nie mogło zabraknąć słynnych wnuczek, Paris i Nicky Hilton.
"Jestem głęboko zasmucona utratą mojego dziadka, Barrona Hiltona. Był legendą, wizjonerem, błyskotliwym, przystojnym i miłym mężczyzną. Żył życiem pełnym osiągnięć i przygód" – pisała Paris Hilton na Instagramie.
Barron Hilton zmarł w swoim domu w Los Angeles z przyczyn naturalnych. Pozostawił po sobie fortunę wartą ponad 6 mld dol., która w 97 proc. zostanie przeznaczona na cele charytatywne Fundacji Hiltona.