Patrycja Kazadi chciała zrobić wielkie wrażenie. Efekt zepsuła wpadka!
Co się stało?
To miał być jej wielki wieczór. W piątek Patrycja Kazadi pojawiła się na premierze filmu „Bodo”, w którym wcieliła się w rolę pięknej Reri. Aktorce zależało, by na tak ważnym wydarzeniu została zauważona przez fotoreporterów. Pomóc w tym miała jej efektowna kreacja z odważnymi wycięciami. Kazadi osiągnęła swój cel, jednak uwagę gości przykuwał jeszcze jeden krępujący szczegół. Jaki?
Kobieta wielu talentów
Chciała zadać szyku
Jednym z jej marzeń i zarazem wielkich projektów był udział w zrealizowanym z rozmachem filmie „Bodo”. Jej postać od początku wzbudzała szerokie zainteresowanie.
Ta kreacja wyróżniała ją z tłumu
Nic dziwnego, że podczas oficjalnej premiery obrazu Kazadi nie chciała zostać niezauważona. Rzeczywiście, w oryginalnej, niebieskiej sukni podkreślającej figurę wyróżniała się na tle innych gwiazd.
Jeden szczegół zepsuł efekt
Niestety, paparazzi szybko wychwycili wpadkę celebrytki. Pod pachami Patrycji dostrzec można było mokre plamy. Na szczęście ten drobiazg nie zepsuł humoru Kazadi.