Patryk Vega jednym z najbardziej wpływowych Polaków! Reżyser ma jednak mroczną przeszłość...
Tego o nim nie wiedzieliście
W rankingu najbardziej wpływowych osób w Polsce tygodnika "Wprost" Patryk Vega uplasował się na 6. miejscu. Pokonał tym samym Annę i Roberta Lewandowskich czy Beatę Szydło. Pierwsze miejsce w zestawieniu zajął prezydent Andrzej Duda, a wysoką czwartą pozycję Jurek Owsiak. Reżyser, którego ostatni film wzbudził duże kontrowersje, znalazł się w wyjątkowo zaszczytnym gronie. Jednak mało kto zna mroczną przeszłość twórcy "Botoksu". Poznajcie jednego z najbardziej wpływowych Polaków.
Burzliwa młodość
Gdy Patryk miał kilka miesięcy, jego ojciec wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Sam przyznaje, że w młodości brakowało mu "męskiego wzorca" i czuł się zagubiony. Już po ukończeniu szkoły podstawowej wpadł w złe towarzystwo i zaczął rozprowadzać narkotyki. Brał też kokainę i uzależnił się od alkoholu.
- Od 15 roku życia przez piętnaście lat w zasadzie non stop piłem - wspominał Vega w jednym z wywiadów.
Mroczny etap
Reżyser twierdzi, że choć nie był święty, to nigdy nie działał w mafii.
- Miałem rozmaite pomysły: na kradzieże samochodów, dilowanie narkotykami. Wszystko to było jednak w powijakach. Nie działałem w żadnej zorganizowanej strukturze przestępczej. Próbowałem coś zrobić, ale na szczęście się nie udało. Inaczej skończyłbym pewnie w więzieniu - mówi Vega w rozmowie z "Super Expressem".
Wyrok
Jeden z najbardziej wpływowych Polaków dostał też swego czasu wyrok za kradzież. Konieczne było deportowanie go ze Szwecji do Polski.
- Miałem wyrok w zawieszeniu za kradzież z włamaniem. Pijany na promie do Szwecji postanowiłem ukraść perfumy dla dziewczyny. Włamałem się w nocy do perfumerii - opowiedział Vega w wywiadzie dla "Playboya".
Pomogła mu się nawrócić
Można powiedzieć, że swoją przemianę Patryk zawdzięcza żonie. Z Katarzyną Słomińską ślub cywliny wziął w 2010 r., ale dopiero w tym roku para zawarła ślub kościelny. Dla Vegi było to bardzo istotne. Jego podejście do religii i kościoła zmieniło się, gdy po 27 latach przerwy poszedł do spowiedzi. Nakłoniła go do tego właśnie partnerka.
- Po spowiedzi doznałem niesamowitego poczucia lekkości, a cały ból kompletnie zniknął - opowiadał "Dobremu Tygodniowi".
Od tego czasu Patryk chodzi do kościoła co tydzień. Deklaruje, że jest osobą religijną i wierzy, że to właśnie dzięki Bogu udało mu się zerwać z nałogami. W kilka miesięcy po pierwszej od wielu lat spowiedzi rzucił picie i palenie.
Metamorfozy
Vega przechodził wiele metamorfoz jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny. Reżyser na zmianę traci i przybiera na wadze. Pierwsze zdjęcie wykonano w 2014 r., a drugie zaledwie rok później. Vega prezentuje się na nim dużo szczuplej. Jego styl ubierania również się zmienił. Z każdym rokiem garderoba reżysera staje się coraz bardziej oryginalna.
Dzieci
Patryk Vega i jego żona mają trójkę dzieci. Reżyser wyznał, że już miesiąc po pojawieniu się na świecie córki, spisał testament. Chciał mieć pewnosć, że będzie zabezpieczona finansowo.
- Kiedy zostałem ojcem, pojawiła się u mnie bardzo silna potrzeba zbudowania bezpieczeństwa dla mojego dziecka. Jak ci się rodzi dziecko, to zazwyczaj jest taki moment, że ci to daje kompletnie nowy kręgosłup. Przestajesz być w centrum. To dziecko staje się najważniejsze. I ja chciałem za wszelką cenę doprowadzić do takiej sytuacji, w której córce nigdy niczego nie zabraknie. Spisałem testament, jak miała miesiąc. Chciałem ją tak zabezpieczyć, żeby jej się nigdy nic złego nie stało - powiedział w rozmowie z wPolityce.
Tylko zbawienie
Chociaż Vega słynie z zamiłowania do drogich i szybkich samochodów, twierdzi, że dobra materialne nie mają dla niego większego znaczenia. Reżyser skupia się za to na życiu duchowym. Liczy się dla niego przede wszystkim zbawienie.
- Nawet jeśli sobie ustawię kwestie materialne, to i tak w ciągu ułamka sekundy mogę stracić wszystko. Najważniejsze w życiu jest zbawienie. Wszystkim powtarzam, że nawet będąc bardzo pogubionym, można wrócić na właściwą drogę - mówi Patryk Vega magazynowi "Dobry Tydzień".
Choć sam przeszedł przemianę, to jego filmy dotykają tematów, z którymi stykał się w młodości. Jego kolejna produkcja ma nosić tytuł "Kobiety mafii" i z pewnością znów zgromadzi rekordową widownię.