Patryk Vega wyznaje: Gdybym osiągnął taki sukces 10 lat temu, tobym się zachlał
Reżyser udzielił szczerego wywiadu tygodnikowi "Sieci". - Moja późniejsza depresja, alkohol, narkotyki były konsekwencją wejścia w ciemność - wyznał gwiazdor.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Patryk Vega nie ukrywa tego, że się nawrócił i ponownie zawierzył swoje życie Bogu. Teraz stara się żyć dobrze i dzielić się tym, co ma z najbardziej potrzebującymi. Wcześniej reżyser żył dość intensywnie. Podczas wywiadu z "Sieci" przyznał, że gdyby odniósł taki sukces na początku swojej kariery, to prawdopodobnie dzisiaj nie byłoby go na świecie.
- Bym się zachlał albo zaćpał. Jestem dzieckiem z blokowiska, więc mam ciągły lęk o byt. Boję się, że wrócę do ubóstwa z dzieciństwa. Przez długi czas zadręczałem się tą myślą, materializm nie koreluje z moją wiarą.
Vega część swoich dochodów oddaje na cele charytatywne. Wierzy, że dobro wraca. Nie ukrywa jednak, że duże pieniądze powodują stres.
- Wielkie pieniądze tworzą wielki stres. (...) Coraz częściej myślę, że nie muszę się dziś spinać i mogę poczuć radość.
W rozmowie gwiazdor wspomina również trudną przeszłość. Dzisiaj alkohol i inne używki nie kojarzą mu się najlepiej.
- U mnie spustoszenie zaczęło się w liceum. Satanistyczna muzyka. Pentagram na szyi. Z pogodnego dziecka stałem się smutnym, ubranym na czarno gościem. Moja późniejsza depresja, alkohol, narkotyki były konsekwencją wejścia w ciemność. Dopiero po latach wyciągnął mnie z tej jamy Chrystus. Obecnie alkohol kojarzy mi się z bólem i samotnością.
Na koniec Vega zapewnił, że ciężko pracuje nad nowymi filmami. Oprócz trylogii "Kobiety mafii" pracuje też na dziełem dotyczącym uzależnień, a także patologii w polskim sądownictwie.
Oglądacie filmy Vegi?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
ZOBACZ TAKŻE: Vega: "Nie czytam wpisów hejterów, mam administratora"
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.