Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka mieli zamieszkać w górach. Zmienili zdanie
Paulina Krupińska miała przenieść się na stałe w Tatry. Okazuje się, że na razie razem z mężem i dziećmi zostaje w stolicy.
Odkąd Paulina Krupińska związała się z Sebastianem Karpielem-Bułecką, musiała zacząć dzielić swoje życie pomiędzy Warszawę i Zakopane. Potem coraz więcej czasu spędzała w Tatrach i swego czasu sporo mówiło się o tym, że modelka przeniesie się tam na stałe.
Jak dowiedział się "Fakt", przeprowadzka na południe Polski zostanie odłożona w czasie.
- Owszem, planujemy się kiedyś przeprowadzić do naszego domu w Kościelisku, ale to dopiero, jak dzieci podrosną i będą miały iść do szkoły - wyjaśniła modelka.
ZOBACZ: Paulina Krupińska: "Nie chcemy żyć z myślą, że ktoś traci pracę przez nas"
Paulina Krupińska od niedawna prowadzi "Dzień Dobry TVN" i częściej przebywa w stolicy.
- Antonina ma 5 lat, Jędrzej 3, więc mamy jeszcze przynajmniej 2 lata na takie decyzje. Poza tym teraz pracuję w "Dzień dobry TVN", mam dyżury, więc nawet nie mogę sobie pozwolić na dłuższy wyjazd, bo muszę być na miejscu.
Modelka w rozmowie z tabloidem przyznała, że dobrze jej się mieszka w stolicy.
- Zostajemy w Warszawie, dobrze nam tutaj.
Zakochani mają jednak swój dom w Zakopanem, gdzie spędzają każdą wolną chwilę. Prezenterka często publikuje piękne zdjęcia z widokiem na górskie szczyty.
