Paulina Smaszcz-Kurzajewska o rozwodzie. W końcu ujawniła przyczynę
Kilka miesięcy temu media obiegła informacja o rozwodzie Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej i Macieja Kurzajewskiego. Celebrytka dopiero teraz tak szczerze opowiedziała o tym, dlaczego jej małżeństwo się rozpadło.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski przez lata uchodzili za idealną parę. W końcu byli małżeństwem przez 23 lata i doczekali się dwóch synów. W październiku ogłosili, że postanowili się rozstać, czym zszokowali opinię publiczną.
Kurzajewscy bardzo długo nie komentowali decyzji o rozwodzie. Dopiero teraz Paulina Smaszcz-Kurzajewska szczerze wyjawiła, dlaczego doszło do rozstania.
ZOBACZ: Paulina Smaszcz-Kurzajewska: "Mam firmę, nie mam czasu latać po sklepach"
- To ja czuję się opuszczona. Nie ja odchodziłam. (...) Mam ogromny szacunek dla Maćka. Jest bardzo inteligentnym, błyskotliwym, rewelacyjnym facetem i genialnym ojcem. Ale zauważyłam w pewnym momencie, że przestałam wzbudzać jego zainteresowanie. Że nie ciekawi go, czym się zajmuję, jak się czuję - powiedziała na łamach "Vivy!".
Według wcześniejszych medialnych relacji Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski porozumieli się w kwestii wychowania dzieci i podziału majątku. Oboje podeszli do tematu bardzo odpowiedzialnie i dość oszczędnie informowali media o postępach w sprawie rozwodowej.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski pobrali się w 1996 r. Mają dwóch synów, 23-letniego Franciszka i 14-letniego Juliana. Aktualnie zarówno celebrytka, jak i dziennikarz skupiają się na sprawach zawodowych. Paulina zajęła się coachingiem, a Maciej cały czas pracuje w mediach.
Z pewnością niebawem każde z nich ułoży sobie życie na nowo.