Paulina Sykut-Jeżyna szuka nowego domu. 200-metrowy apartament stał się za ciasny

Paulina Sykut-Jeżyna to dziś jedna z największych gwiazd Polsatu. Prezenterka nie tylko sprawdza się w roli pogodynki, ale również prowadzącej "Dancing with The Stars. Taniec z gwiazdami". Dzięki temu nie narzeka na stan swojego konta. Bez problemu może sobie zatem pozwolić na znacznie więcej niż jej koleżanki. Dziennikarka wykorzystuje swoje pięć minut i poważnie zastanawia się nad zakupem nowego lokum. 200-metrowy apartament przestał spełniać jej oczekiwania.

Cztery lata temu Paulina Sykut-Jeżyna wraz z mężem wprowadzili się do luksusowego apartamentowca w Warszawie. Urządzili je nie tylko nowocześnie, ale przede wszystkim funkcjonalnie. Wszystko ze względu na ich małą córkę - Różę.

Prezenterka sporo czasu spędza nad kuchennym blatem. Uwielbia gotować, bo, jak sama twierdzi, wprawia ją to w dobry nastrój. A w tak idealnie urządzonej kuchni to sama przyjemność.

Gdy jej rodzina się powiększyła, Sykut jeszcze bardziej zaczęła przykładać się do tego, co serwuje swojej rodzinie. Dba również o to, by w każdym pomieszczeniu panował idealny porządek.

Ważnym miejscem w domu Sykut jest balkon. Widać, że postawiła na minimalizm i prostotę, które świetnie wpisują się w całą stylistykę mieszkania.

Teraz prezenterka postanowiła poszukać większego lokum. 200-metrowy apartament stał się dla niej za ciasny.

- Mamy plany, aby przeprowadzić się do większego apartamentu lub ewentualnie domu. Już zaczynamy szukać i zobaczymy, jak to będzie. Mieszkało się w mniejszych mieszkaniach. By jednak miejsce spełniało wszystkie wymogi i można było się w nim na dobre zadomowić, nie może brakować pewnej przestrzeni. Będzie większe mieszkanie, będziemy myśleć o dzieciach - potwierdził mąż gwiazdy, Piotr Jeżyna w rozmowie z "Faktem".