Peaches Geldof umierała przy dziecku?!
Peaches Geldof
None
Brytyjskie media prześcigają się w doniesieniach o śmierci 25-letniej gwiazdy, która osierociła dwóch synów!
Córka piosenkarza i społecznika, Boba Geldofa, Peaches została znaleziona martwa w swoim domu w miejscowości Wrotham w hrabstwie Kent w południowo-wschodniej Anglii. Policja określiła jej śmierć jako nagłą i niewyjaśnioną. Wykluczono samobójstwo, udział osób trzecich czy przedawkowanie środków psychoaktywnych.
Prawdopodobne jest, że Peaches cierpiała na zaburzenia odżywiania, co doprowadziło do wycieńczenia organizmu i śmierci. Co dokładnie wydarzyło się w ostatnich godzinach poprzedzających tragiczny finał? Jak donosi brytyjski brukowiec The Sun przy śmierci modelki był jej młodszy syn, Phaedra.
Był prawie cały czas przy niej, nawet gdy spała. Wszyscy mają nadzieję, że Phaedra jest zbyt mały, by zrozumieć, co się stało. Najważniejsze, że teraz wszystko jest z nim w porządku - czytamy w gazecie.
Thomas Cohen, mąż gwiazdy, był w tym czasie ze starszym synem poza domem. Jak podaje dziennik, próbował się do niej dodzwonić przez dłuższy czas. Kiedy jego starania nie przyniosły efektu, skontaktował się z jednym z sąsiadów, którego poprosił o sprawdzenie, czy z Peaches i dzieckiem wszystko w porządku. Na ratunek było już jednak za późno.
Rodzina telewizyjnej prezenterki jest pogrążona w smutku. Nikt nie może uwierzyć w to, co się wydarzyło.