Trwa ładowanie...

Charlie Watts nie żyje. Perkusista The Rolling Stones miał 80 lat

Charlie Watts perkusista The Rolling Stones zmarł w wieku 80 lat. Smutną wiadomość przekazał rzecznik muzyka.

Charlie Watts nie żyje. Miał 80 latCharlie Watts nie żyje. Miał 80 latŹródło: Getty Images
d2i2g1h
d2i2g1h

W oświadczeniu, które przekazał rzecznik muzyka, napisano: "Z ogromnym smutkiem ogłaszamy śmierć naszego ukochanego Charliego Wattsa". Artysta zmarł w szpitalu w Londynie. Odszedł w otoczeniu najbliższych. "Charlie był dobrym mężem, ojcem i dziadkiem i jako członek The Rolling Stones, jednym z największych perkusistów swojego pokolenia" - przekazało BBC. Artysta był związany z zespołem od samego początku.

W pierwszych dniach sierpnia media obiegła informacja, że muzyk przeszedł pilną operację. Nie wiadomo, jakiemu zabiegowi został poddany, ale operacja się udała. Rzecznik Wattsa poinformował wówczas fanów, że Charlie czuje się dobrze. Dwa tygodnie temu Mick Jagger opublikował wpis na Instagramie, w którym życzył przyjacielowi szybkiego powrotu do zdrowia.

Na wrzesień The Rolling Stones ma zaplanowaną trasę koncertową "No Filter". Ponieważ Charlie Watts nie był w najlepszej formie, podjęto decyzję, że zastąpi go Steve Jordan, muzyk sesyjny i przyjaciel perkusisty.

Zobacz także: Wyjątkowy gest córki Micka Jaggera. Zaangażowała się w działalność charytatywną

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2i2g1h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2i2g1h