Pianista Luka Safronow przykuł się do drzwi McDonald'sa. Chce, by firma została w Rosji
Luka Safronow to utalentowany muzyk, któremu nie podoba się, że sieć McDonald's wycofuje się z rosyjskiego rynku. Pianista postanowił zaprotestować.
Luka Safronow przykuł się do drzwi McDonalda
Luka Safronov jest synem rosyjskiego malarza Nikasa Safronowa i pianistki Inny Zatravkiny. To rosyjski pianista, którego talent szybko został odkryty. Jako "genialne dziecko" bardzo wcześnie rozpoczął swoją karierę. Po raz pierwszy brał udział w międzynarodowym konkursie już w wieku 6 lat. Okrzyknięto go "nowym Rachmaninowem".
Jednak od kilku lat media bardziej niż na jego karierze skupiają się na skandalach z jego udziałem oraz jego tuszy. Luka ma dużą nadwagę, która spowodowana jest jego uwarunkowaniami genetycznymi. W jednym z wywiadów przyznał, że boi się, że umrze z tego powodu młodo.
Teraz o Safronowie znów jest głośno. Muzyk postanowił zaprotestować przeciwko wycofaniu McDonald'sa z Rosji, dlatego przykuł się kajdankami do drzwi restauracji przy Placu Puszkina w Moskwie. Przypomnijmy, że sieć restauracji podjęła taką decyzję po tym, jak wojska Putina zaatakowały Ukrainę.
Zgromadzenie Narodowe zwołane przez Polskę. "Zmienia się rzeczywistość europejska i światowa"
Na nagraniu krążącym w mediach społecznościowych Safronow mówi: "Karmili nas tym jedzeniem przez 30 lat, mówili, że je kochają i że my też powinniśmy je pokochać, a teraz nas opuszczają". Ostatecznie interweniowała policja, która usunęła muzyka sprzed drzwi restauracji.
