Piękni, młodzi i.. oboje zostawili Bachledów-Curusiów. Historia miłości Pauliny i Sebastiana Karpieli-Bułecków
GALERIA
O ślubie Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki mówiło się już od dawna. Wiadomość o tym, że w końcu postanowili się pobrać jest szeroko komentowana w mediach. Nic dziwnego. Do końca starali się ukryć ceremonię w tajemnicy i prawie się im udało, ale... prawie robi różnicę. Na ceremonię udało się dostać fotoreportrerom, a goście szybko podzielili się fotkami w serwisach społecznościowych. Nie trzeba było długo czekać, by zdjęcia pojawiły się niemal we wszystkich portalach plotkarskich. Jeśli myślicie, że przewrotnie zaplanowana przez nich uroczystość to już i tak zakręcony pomysł, możecie się zdziwić. Nie da się ukryć, że ich wesele to jedno z największych wydarzeń w góralskim środowisku. Nie tylko ze względu na to, że to ślub gwiazd. W historii ich miłości i rodzinnych powiązaniach można się pogubić. Ba, z powodzeniem mogłyby się stać inspiracją dla scenariusza brazylijskiej telenoweli.