Pierwsze kłopoty w raju? Weronika Rosati ma duże oczekiwania wobec partnera
Robert Śmigielski, który jest ojcem dziecka aktorki, nie może poświęcać tak dużo czasu swojej ukochanej. Weronika ma też inne oczekiwania wobec partnera. W ich związku pojawiły się pierwsze zgrzyty.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- Jestem bardzo szczęśliwa i doskonale się czuję.
Jak podaje "Dobry Tydzień", relacja Rosati i Roberta Śmiegielskiego nie jest wcale tak idealna, jak mogłoby się wydawać. Podobno na jednym z ostatnich spotkań, gwiazda była tak zdenerwowana, że w pewnym momencie nagle wstała i wyszła. Śmigielski spóźnił się na spotkanie 15 minut , co bardzo zdenerwowało aktorkę.
Weronika jest w szóstym miesiącu ciąży i bardzo chce, aby Robert Śmigielski poświęcał jej więcej czasu. Ortopeda stara się podążać za marzeniami ukochanej i kupił luksusowy apartament w centrum Warszawy.
- Wera chciałaby zamieszkać w nim ze swoim mężem. Uważa, że ojciec jej dziecka powinien wziąć z nią ślub - czytamy w "Dobrym Tygodniu".
Ogłaszając ciążę, Rosati posłużyła się zdjęciem swojej idolki, ciężarnej Elizabeth Taylor.
- To był wyraźny przytyk w kierunku Roberta. Pokazała mu w ten sposób, czego od niego oczekuje.
Sprawa jednak jest dość trudna, ponieważ Śmigielski nie otrzymał jeszcze rozwodu ze swoją żoną, z którą związał się jeszcze na studiach. Czy Weronika może liczyć na ślub i obrączkę?
* Weronika Rosati nie da sobie wejść na głowę w ciąży*
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.