Pierwszego męża Szapołowskiej denerwują pytania o aktorkę. "Nie chcę do tego wracać"

Marek Lewandowski ostatnio kojarzony jest z niewielkich epizodów w takich serialach jak "Ranczo" czy "Przyjaciółki". Niedawno dołączył też do obsady "M jak miłość". Prywatnie jest szczęśliwym mężem, ojcem, dziadkiem, jednak dziennikarzy wciąż ciekawi jego związek z Grażyną Szapołowską. W ostatnim wywiadzie dosyć emocjonalnie zareagował na pytanie o ich relacje.

- Proszę pani, to miało miejsce ponad 40 lat temu! Nie chcę do tego wracać. To był barwny, ale tylko epizod w moim życiu. Tyle - powiedział w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Szapołowska opisała pierwsze spotkanie z aktorem w książce "Ścigając pamięć": "Na scenie pojawił się złotowłosy chłopiec. Kiedy śpiewał, kierował spojrzenie w górę na widownię, byłam pewna, że patrzy na mnie. Za każdym razem, gdy podnosił wzrok, rumieniłam się. Od tego momentu widziałam tylko jego, miał rude piegi na nosie i mały, śliczny dołek w brodzie".

Dlaczego się rozstali? Aktorka była bardzo młoda, miała tylko 23 lata, a jej partner już 30. On chciał dziecka i stabilizacji, ona miała inne priorytety.

Grażyna Szapołowska przez wiele lat miała status niekwestionowanej seksbomby polskiego kina. Dziś kreuje się na damę, ale też słynie ze strojenia fochów i manierycznego zachowania. Przypomnijmy, że w kwietniu 2011 została zwolniona dyscyplinarnie z Teatru Narodowego w Warszawie przez Jana Englerta po tym, jak nie stawiła się na spektakl z powodu udziału w nagraniu telewizyjnym.

Związek z nią musiał być wybuchowy. Na szczęście jej obecnemu partnerowi, Erykowi Stępniewskiemu, udaje się z nią dogadać. Niebawem zobaczymy Grażynę Szapołowską jako jurorkę w "Tańcu z gwiazdami". Myślicie, że tam też pokaże swój charakterek?