Pierwszy wywiad Wendzikowskiej po głośnej wpadce
None
Anna Wendzikowska, Patryk Ignaczak
Opowiedziała, jak czuje się w roli mamy!
Anna Wendzikowska nie miała ostatnio najlepszej prasy. Wszystko za sprawą amerykańskiej gwiazdy, Sigourney Weaver, która podczas wywiadu wytknęła jej duże braki w wiedzy. Gdy aktorka niespodziewanie zapytała ją o to, kim był Jerzy Grotowski, dziennikarka ze wstydem przyznała, że nigdy o nim nie słyszała.
Wiele wskazuje na to, że Ania zapomniała już o wpadce. Parę dni temu w rozmowie z Alicją Dopierałą zdradziła, jak wygląda jej życie po urodzeniu pierwszego dziecka.
Anna Wendzikowska, Patryk Ignaczak
Ojcem dziewczynki jest narzeczony Anny, Patryk Ignaczak. Para zaręczyła się po zaledwie miesiącu znajomości! Okazuje się, że póki co nie planują jednak ani ślubu, ani chrztu.
Nie planujemy i nie wiem czy w ogóle będziemy chrzcili Kornelkę. Narodziny Kornelii to dla nas taka życiowa rewolucja, że na chwilę obecną nie myślimy o niczym innym - wyjaśniła.
Anna Wendzikowska
Gwiazda powiedziała też, dlaczego zdecydowała się nadać córeczce imię Kornelia.
Najpierw miała być Helena, po mojej prababci, ale stwierdziłam, że ostatnio jest to zbyt popularne imię. Całe życie wydawało mi się, że moje imię jest tak mało oryginalne. Chciałam, aby chociaż moje dziecko jakoś się wyróżniało. Poza tym pamiętam, że moja koleżanka z liceum wybrała to imię na bierzmowanie i zawsze podobało mi się jak wiele ma zdrobnień. Jest oryginalne, lecz nie pretensjonalne - wyznała.
Anna Wendzikowska
Wendzikowska, jak większość kobiet w polskim show-biznesie, niemal do końca ciąży pracowała. W rozmowie wyjaśniła, że nie wyobrażała sobie, by mogło być inaczej. Jej zdaniem nie mogłaby być w pełni szczęśliwa bez sukcesów zawodowych.
Anna Wendzikowska, Patryk Ignaczak
To są dwie strony jednej monety. Te dwa aspekty są dla mnie nierozerwalnie ze sobą związane. Oznacza to, że moje szczęście nie jest pełne, gdy zabraknie jednego z nich. Świetna kariera bez rodziny nie byłaby przecież nic warta. I na odwrót jest dokładnie tak samo - tłumaczyła.
Anna Wendzikowska
Anna w długiej rozmowie nie nawiązała do swojej wpadki, o której mówiło wiele znanych osób. Niewiedzę dziennikarki skrytykowali m.in. Karolina Korwin-Piotrowska i Wojciech Mann. Szczęśliwa gwiazda nie wydaje się tym jednak przejmować. Ma rację?