Piotr K.: mimo zarzutów prokuratorskich lansuje się na salonach

Ostatnio Piotr K. ku zdziwieniu organizatorów i gości pojawił się na jednej z imprez w Warszawie. Młody milioner przefarbował włosy na blond, ale chyba nikt nie miał problemów, by go mimo to rozpoznać. Świetnie się bawił, pił drinki i rozmawiał z celebrytami.

K. zniknął na jakiś czas z życia publicznego, gdy wyszło na jaw, że produkt do wybielania zębów, który wprowadził na rynek, jest szkodliwy.

Ze względu na dużą ilość substancji wybielających specyfik nie powinien być używany przez nieletnich. Piotr zadbał jednak o to, by produkt był dostępny dla wszystkich w internecie.

Prokuratura zajęła się sprawą K., gdy dostała zgłoszenia od poszkodowanych klientów oraz wspólników przedsiębiorcy.

Zarzuty dotyczą dystrybucji suplementów diety, kosmetyków i paraleków. Potocznie mówiąc chodzi o oszustwa - powiedział Paweł Wierzchołowski z prokuratury rejonowej Warszawa-Mokotów.

K. unika kontaktów z mediami. Do niedawna starał się raczej ukrywać. Najwyraźniej potrzeba lansu okazała się jednak silniejsza. Trzeba przyznać, że ma tupet!