Piotr Kraśko nie ma kontaktu z ojcem. Wciąż nie potrafi mu wybaczyć
[GALERIA]
Dziennikarz ma fantastyczną żonę i przeurocze dzieci, które zresztą chętnie pokazuje w mediach. Wraz z rodziną brał udział w okładkowych sesjach zdjęciowych w magazynach oraz regularnie pojawia się z nimi na show-biznesowych imprezach.
Z resztą rodziny dziennikarzowi nie układa się już tak dobrze. Z ojcem kontaktu nie ma od lat. Dzięki żonie, Karolinie Ferenstein-Kraśko, gospodarz "Dzień Dobry TVN" pogodził się z przyrodnią siostrą. Z młodszą o 14 lat Ewą, która jest owocem kolejnego związku Tadeusza Kraśki, dziennikarz utrzymuje sporadyczny kontakt. Co popsuło ich relacje?
Z siostrą się pogodził
Jak informuje "Na żywo", Ewa zawsze jest mile widziana zarówno w jego domu na Sadybie, jak i w posiadłości w Gałkowie. Siostra dziennikarza spędza tam czas z bratankami: Konstantym, Aleksandrem i bratanicą Laurą. - Dzieci ją uwielbiają - powiedziała tygodnikowi osoba z otoczenia rodziny Kraśki.
Ewa pracuje przy programach telewizyjnych. Zajmuje się produkcjami, które emituje m.in. TVN. Widują się z Piotrem na branżowych imprezach, mają też wspólne grono znajomych.
Ta relacja kładzie się cieniem na rodzinne kontakty
Siostra dziennikarza bardzo ceni sobie czas spędzony z jego rodziną. Jak donosi "Na żywo", w tym roku Ewa dostała nawet zaproszenie od brata i jego żony na Wigilię. Ferenstein-Kraśko spokoju nie daje tylko jedna sprawa. Przeszkadza jej fakt, że mąż nie utrzymuje kontaktu z ojcem, a ich dzieci wciąż nie poznały dziadka. Według tygodnika, Karolina już nie raz namawiała Piotra, by pogodził się z tatą.
Nie może o tym zapomnieć
Dziennikarz wciąż ma do ojca żal, że odszedł od jego matki i nie interesował się synem. - Brakowało mi ojca. Mamie czy babci nie opowie się o rzeczach, o jakich rozmawia się z ojcem. Ja takiej rozmowy nigdy nie odbyłem - wyznał Piotr Kraśko w jednym z wywiadów. Może kiedyś przyjdzie czas na pogodzenie się z przeszłością.