Kupicha w szpitalu. "Pacjent będzie żył"
Piotr Kupicha opublikował na Instgramie post, który mocno zaniepokoił jego fanów. Okazało się bowiem, że lider zespołu Feel uległ poważnej kontuzji, w wyniku której przez najbliższe dwa tygodnie musi poruszać się o kulach.
Jeszcze kilka lat temu żaden koncert ani prywatna impreza nie mogła odbyć się bez piosenek zespołu Feel. Jednak od pewnego czasu o grupie jest coraz ciszej. Wszystko dlatego, że jej wokalista, Piotr Kupicha, po licznych zawirowaniach (m.in. po rozwodzie) świadomie wycofał się z życia na świeczniku i skupił na wychowaniu trójki dzieci i budowaniu związku z nową partnerką. Choć wciąż koncertuje, na próżno szukać go w świecie show-biznesu.
Ostatnio jednak znów zrobiło się o nim głośno, a jego nazwisko trafiło na pierwsze strony tabloidów. Wystarczył jeden wpis na instagramowym profilu piosenkarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kupicha: "Jesteśmy kolorowi, Feel wychodził z lodówki"
"Na liczne pytania, po co mi te 'kule'? Achilles piłki nożnej ze mnie żaden, więc ścięgno naderwane. Pacjent będzie żył. Pozdrawiam, widzimy się na koncertach" - napisał Kupicha, po czym dodał w krótkim materiale wideo nagranym na szpitalnym łóżku:
- Szłapa (stopa w gwarze śląskiej - przyp. red.) już nie boli. Ścięgno Achillesa siedem centymetrów od podstawy naderwane, ale głos bez zmian. Ale będę żył, także jest ok.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć szybkiego powrotu do zdrowia!
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.
Trwa ładowanie wpisu: instagram