Piotr Liroy-Marzec zdobył się na szokujące wyznanie. Ojciec chciał go zabić
Piotr Liroy-Marzec w jednym z ostatnich wywiadów opowiedział o trudnym dzieciństwie. Wyznanie zwala z nóg.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Piotr Liroy-Marzec cztery lata temu rozpoczął swoją przygodę z polityką. Wszedł wówczas do Sejmu z listy ruchu Kukiz'15. Po jakimś czasie rozstał się z partią Pawła Kukiza, ciągle pozostając jednak aktywnym posłem.
ZOBACZ TAKŻE: Piotr Liroy-Marzec o marihuanie. "Efekty uboczne chemii są dużo gorsze"
Ostatnio w wywiadzie dla magazynu "Plus minus" były raper zwierzył się nie tylko z kariery w polityce, ale także z trudnego dzieciństwa.
Piotr Liroy-Marzec zapowiedział, że zamierza wystartować w wyborach do parlamentu Europejskiego. Ale nie to budzi kontrowersje. W rozmowie z Piotrem Witwickim zdradził, że dorastał w "trudnym miejscu".
- Miałem ciężką sytuację na chacie: w domu ojca alkoholika, który wielokrotnie próbował mnie zamordować. Było naprawdę wiele tragicznych sytuacji. Wychowałem się na osiedlu, a do domu przychodziłem praktycznie tylko wtedy, gdy musiałem - wyznał.
Liroy zwierzył się także, że ojciec nigdy nie interesował się jego życiem, a dodatkowo później popełnił samobójstwo.
- Przed moją pierwszą trasą koncertową się powiesił. Jak się ostatni raz z nim widziałem, to mi przypomniał, że w Chemarze (przedsiębiorstwo w Kielcach - red.) czeka na mnie cały czas miejsce i mógłbym tam pracować jako ślusarz - wyznał Piotr Liroy-Marzec w rozmowie z magazynem "Plus minus".
Jego ostatni album "L Niño vol. 1" ukazał się w 2006 roku. Na początku marca 2015 roku raper oświadczył na Facebooku, że nie jest w stanie pogodzić życia prywatnego z zawodowym, zapowiadając tym samym zakończenie kariery muzycznej.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.