Piotr Woźniak-Starak nie zostanie pochowany na terenie rodzinnej posiadłości. Inspektor sanitarny dementuje plotki

Piotr Woźniak-Starak nie żyje

Piotr Woźniak-Starak wypadł z motorówki na jeziorze Kisajno w niedzielę 18 sierpnia. Informacja o jego zaginięciu wstrząsnęła opinią publiczną. Akcję poszukiwawczą producenta śledziła cała Polska. Cztery dni później otrzymaliśmy wstrząsającą wiadomość o odnalezieniu ciała Piotra Woźniaka-Staraka. Piotr Woźniak-Starak zmarł w wieku 39 lat.

Pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka

Pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka odbył się w czwartek o godz. 19:00 w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornej. Urna z prochami producenta ma zostać następnie przetransportowana do rodzinnej posiadłości Fuleda na Mazurach. Tam odbędzie się pożegnanie Piotra Woźniaka-Staraka.
Media doniosły, że prochy Piotra Woźniaka-Staraka zostaną złożone na terenie rodzinnego domu. Teraz odpowiednie władze dementują te plotki, podkreślając, że w Polsce szczątki zmarłego mogą spocząć jedynie na cmentarzu.

W sprawie pogrzebu Piotra Woźniaka-Staraka wydano oświadczenie:

"Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informuje, że nieprawdziwe są wszelkie medialne doniesienia mówiące o tym, że rodzina zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka dostała specjalne zezwolenie, żeby pochować go na terenie rodzinnej posiadłości na Mazurach. Takiej decyzji nie podjęła ani powiatowa, ani wojewódzka stacja sanepidu".

Pożegnanie Piotra Woźniaka-Staraka

Woźniak-Starak był producentem takich filmów jak "Bogowie" czy "Sztuka kochania". Wiele z polskich gwiazdy było bliskimi przyjaciółmi tragicznie zmarłego. Swoje kondolencje publicznie złożyli m.in.: Maria Sadowska, Małgorzata Domagalik, Borys Szyc czy Edward Miszczak.

Jako ostatnia męża pożegnała Agnieszka Woźniak-Starak, która na łamach Gazety Wyborczej opublikowała wzruszający nekrolog.