Placido Domingo wyszedł ze szpitala. Jaki jest jego stan po zakażeniu koronawirusem?
Placido Domingo, hiszpański śpiewak operowy, wyjawił, że zdiagnozowano u niego koronawirusa.
Zaledwie kilka dni po ogłoszeniu tej informacji, okazało się, że stan Placido Domingo jest na tyle poważny, że 79-latek musi być hospitalizowany.
- Podane mu lekarstwa działają dobrze - powiedział wtedy madryckiemu dziennikowi “El Mundo" syn tenora.
Teraz rzecznik Placido Domingo powiedział "El Mundo", że śpiewak już jest w domu.
- Po tygodniowym pobycie w szpitalu, jego leczenie będzie kontynuowane w izolacji domowej. Reaguje dobrze na leki, kieruje się zaleceniem lekarzy - powiedział.
Afera #metoo wokół Placido Domingo
Przypomnijmy, że jakiś czas temu American Guild of Musical Artists opublikowało wniosek ze śledztwa, które ruszyło w 2019 r. i miało ustalić, czy Placido Domingo dopuszczał się nieodpowiednich zachowań względem kobiet, z którymi pracował m.in. przy koncertach. Wynik położył się ogromnym cieniem na reputacji muzyka i był kolejnym przykładem na działanie ruchu #metoo.
W opublikowanym przez AGMA oświadczeniu czytaliśmy, że śpiewak operowy "dopuszczał się niewłaściwych kontaktów seksualnych" w miejscu pracy. Domingo miał nie tylko flirtować, ale też przekraczać granice przyzwoitego zachowania w stosunku do kobiet.