Pniewski o związku z Sawczuk. "Jestem zazdrosny. Używam zbyt wulgarnych i mocnych słów"
O tym, że stali się sobie bliscy, zrobiło się głośno na początku 2017 roku. Kasia Sawczuk i Patryk Pniewski do tej pory nie komentowali jednak plotek o charakterze łączącej ich relacji. Z najnowszej wypowiedzi aktora wynika, że faktycznie się do siebie zbliżyli. Obejrzyjcie wideo.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Temperatura w tym związku jest naprawdę wysoka. 26-letni Pniewski zdradził "Faktowi" pikantne szczegóły dotyczące jego relacji z młodszą o sześć lat Sawczuk. Między nimi iskrzy! - Jestem typem zazdrośnika. Faktycznie czasami gul mi skacze odnośnie spraw sercowych. Czasami używam zbyt wulgarnych i mocnych słów, kiedy się zbulwersuję. Potem tego żałuję, ale wolę głośno bluźnić, niż być cichym sukinsynem. Kasia też ma mocny charakter - zdradził aktor w rozmowie z gazetą.
Po emocjonalnych kłótniach szybko jednak sobie wybaczają. - Mimo wszystko myślę pozytywnie i ufam Kasi, bo na tym zaufaniu staram się budować związek. Po kłótni zazwyczaj przepraszam pierwszy. Jak to bywa w relacjach damsko-męskich, bardzo się staram, żeby emocje szybko opadały - podsumował.
Czy z tego uczucia wyniknie coś poważnego?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.