Pogrzeb Wojciecha Pokory. Aktor sam zadecydował, gdzie spocznie

W sobotni poranek w Kościele Środowisk Twórczych na Placu Teatralnym w Warszawie rodzina i przyjaciele pożegnali Wojciecha Pokorę. Aktor zmarł 4 lutego.

"Z głębokim bólem zawiadamiamy, że dziś nad ranem w wieku 83 lat odszedł nasz wielki przyjaciel, wybitny aktor pan Wojciech Pokora. Składamy kondolencje i łączymy się w bólu ze wszystkimi widzami i wielbicielami talentu pana Wojciecha" - powiadomił na swoim facebookowym profilu Och Teatr.

Aktor nie został pochowany w Warszawie, a w podwarszawskim Radzyminie. Okazuje się, że sam wybrał sobie to miejsce.

Prochy Pokory spoczęły na cmentarzu Bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Radzyminie. Niedaleko miejscowości aktor spędzał wiele czasu - był właścicielem działki, a zajmowanie się nią stanowiło jego hobby.

Według "Super Expressu" Pokora i jego żona wiele lat temu dokonali decyzji o tym, gdzie zostaną pochowani. Wykupili miejsce blisko grobów wojskowych, którzy zginęli w 1920 roku.

W kościele stawiło się wiele znanych osób, ławki były zapełnione. Na pogrzebie było inaczej - uroczystość zarezerwowano jedynie dla najbliższych.

W pożegnaniu doskonałego aktora udział wzięli państwo Żakowie, Stefan Friedman, Zofia Kołodziejczyk, Andrzej Rosiewicz, Artur Barciś, Zofia Zborowska, Lucyna Malec, Maja Komorowska, Dorota Kamińska, Jerzy Bończak i inni.

Cezary Żak wygłosił kazanie, a Jerzy Bończak oraz Barbara Krafftówna powiedzieli kilka słów o Pokorze.

Kilka dni temu swoje uznanie dla dokonań aktora wyraził prezydent Andrzej Duda: "Odszedł Wojciech Pokora - wybitny aktor teatralny, filmowy i telewizyjny. Ukształtował osobny styl interpretacji aktorskiej, w której znakomite przygotowanie, wspaniały warsztat i precyzję wykonania wzbogacała wnikliwa obserwacja świata i ludzi".
.

Na swoim instagramowym profilu Agata Nizińska umieściła zdjęcie sprzed lat i w ten sposób złożyła hołd dziadkowi.