Pokazała to na imprezie. Córka Gessler chce być kontrowersyjna, jak matka?
Lara Gessler
Lara Gessler, córka znanej restauratorki, coraz częściej pojawia się na oficjalnych imprezach. Niemal z dnia na dzień stała się rozpoznawalna, a teraz dba o to, aby słuch o niej nie zaginął. Tym razem pomogła jej w tym oryginalna stylizacja, a właściwie to, czego w niej zabrakło.
Lara także zajmuje się gastronomią i pomaga mamie w prowadzeniu dwóch z kilkunastu lokali: słynnego Fukiera oraz cukierni Słodki Słony. Jednak, aby móc to robić, wyjechała na rok do Londynu, gdzie uczyła się fachu i zdobywała potrzebne doświadczenie. Sama przyznała, że wolała wyjechać, ponieważ mogła pozostać tam anonimowa i być traktowana jak adept sztuki kulinarnej.
Ostatnio celebrytka zyskała dość dużą popularność. W związku z tym pojawiła się na imprezie projektantki Sabriny Pilewicz. Na tę okazję Lara założyła luźną, zgniłozieloną bluzkę z długim rękawem. Jej dosyć cienki materiał ujawnił jednak, iż tego dnia Gessler nie założyła pod spód bielizny. Trudno więc oprzeć się wrażeniu, że był to celowy zabieg, który miał dodać jej seksapilu i przełamać wizerunek grzecznej dziewczynki.
Do tego dobrała szare spodnie, czarną, skórzaną kurtkę oraz szpilki w tym samym kolorze. Włosy pozostawiła naturalnie rozpuszczone. Delikatny makijaż oczu podkreślił jej spojrzenie i dodał jej wizerunkowi kobiecości.
Jak wypadła Lara Gessler w tym zestawieniu? Zobaczcie wszystkie zdjęcia.