Polska bawiła się przy jego hitach. Dziś Krzysztof "Tarzan Boy" Rutkowski toczy walkę o życie i godność
Krzysztof Rutkowski wypłynął w latach 90. na fali popularności muzyki disco polo. Jego projekt Tarzan Boy do dziś zaliczany jest do jednego z bardziej barwnych i oryginalnych w historii tego gatunku. Mimo to piosenkarz dziś został bez środków do życia i walczy z śmiertelną chorobą.
Niedawno zdiagnozowano u niego śluzaka otrzewnej, który dał przerzuty do płuc. Jedyną szansą na wyzdrowienie jest kosztowna operacja. Rutkowski aby utrzymać rodzinę od lat jeździł ciężarówką, był taksówkarzem i kierowcą autobusów w Łodzi. W rozmowie z "Dzień dobry TVN" powiedział, że wstydził się choroby i proszenia o pomoc, dlatego nikomu nie powiedział o walce z nowotworem.
Tarzan Boy jest autorem piosenki "Tarzan", jednej z najpopularniejszych w historii gatunku. Zabawny teledysk do utworu przeżywa na YouTube drugą młodość. Obejrzano go już ponad 5 mln. razy, a większość domówek nie może się odbyć bez refrenu "Bum tarararara za oknami noc, czego chcesz dziewczyno ja wiem Tarzana". Rutkowski jest zdobywcą złotej płyty, a jego dwa albumy sprzedały się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy. Jak to możliwe, że pomimo tak ogromnego sukcesu piosenkarz został niemalże bankrutem
- Nie udało mu się zarobić żadnych pieniędzy na tej muzyce przez nieuczciwość innych - powiedział w studiu programu pisarz, Łukasz Orbitowski.
Warto dodać, że początki disco polo to lata kiedy prawo autorskie w Polsce było w powijakach, a piractwo cieszyło się ogromną popularnością. Nie jest tajemnicą, że muzycy byli często figurantami, którzy świecili twarzą, a realne zyski pojawiały się na kontach nieuczciwych managerów.
Jak myślicie, czy środowisko muzyczne i fani pomogą Rutkowskiemu w walce z śmiertelną chorobą?