Jej piosenkę zna cała Polska. Czemu córka aktora rzuciła karierę?
Mimo że od premiery "Laleczki z saskiej porcelany" minęło ponad 30 lat, piosenka wciąż wzbudza żywe emocje. Wystarczy spojrzeć w komentarze na YouTubie. Wydawało się, że śpiewająca ją Magda Fronczewska zrobi wielką karierą. Tak się jednak nie stało. Gdzie się podziała córka uwielbianego aktora?
Córka Piotra Fronczewskiego nie poszła w jego ślady
Jej piosenkę zna cała Polska. Czemu córka aktora rzuciła karierę?
"Szkoda, że córka pana Piotra nie zrobiła kariery. Pięknie zaśpiewane, żadnej fałszywej nutki" - pisze pod teledyskiem do "Laleczki" jeden z internautów.
A wszystko wskazywało, że Magdalena Fronczewska zawojuje polski show-biznes. Miała nazwisko, współpracowała z największymi w branży, a przede wszystkim miała prawdziwy talent.
Dlaczego zniknęła? Okazuje się, że na jej przyszłości zaważył jeden występ. Dziś zajmuje się czymś zupełnie innym.
W chórkach o Jeżowskiej
Magdalena Fronczewska urodziła się 30 października 1978 r. Razem z siostrą Kasią w połowie lat 80. udzielały się w chórkach u Majki Jeżowskiej. Jej solowy debiut, czyli piosenka "Z Donaldem w kieszeni", ukazał się na słynnej płycie Jeżowskiej "A ja wolę moją mamę" z 1986 r.
W tym samym roku Magda pojawiła się na dużym ekranie u boku ojca w "Podróżach Pana Kleksa". Jak po latach wspominał Piotr Fronczewski, śpiewanie jej nie wystarczało i chciała iść w jego ślady. On jednak to stanowczo odradzał.
Polska oszalała na punkcie "Laleczki"
- To jest zawód brutalny i niewdzięczny. Bywa też piękny i wspaniały, bo daje nieskończoną wolność wypowiedzi. Ale dla kobiet jest o wiele trudniejszy. Moje córki, ze swoją wrażliwością, nie odniosłyby sukcesu w tym zawodzie - mówił Fronczewski w rozmowie z "Galą".
Magda Fronczewska postanowiła rozwijać się przed mikrofonem i w 1990 r. ukazała się jej debiutancka płyta "Wow", na której wspomagali ją Jeżowska i Jacek Cygan.
To właśnie z tego albumu pochodzi "Laleczka z saskiej porcelany", która okazała się hitem i nawet wzięła szturmem "dorosłą" listę przebojów "Radiowa piosenka tygodnia" Programu 1 Polskiego Radia.
"Uciekłem do drugiego pokoju"
Dlaczego więc młoda Fronczewska zniknęła? Na jej dalszej karierze zaważył występ w Opolu, gdzie wystąpiła, mając 19 lat.
Magdalena zgłosiła się do "Debiutów" i zakwalifikowała się do finału, gdzie w czerwcu 1997 r. miała walczyć o nagrodę im. Anny Jantar podczas 34. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Niestety, jej występ nie zachwycił ani jury, ani widzów.
- Próbowałem oglądać ją w telewizji na żywo i nie wytrzymałem napięcia. Kiedy zaczęła śpiewać, uciekłem do drugiego pokoju - wspominał Fronczewski w "Gali".
Robi w zupełnie innej branży
Porażka w Opolu zaważyła na jej przyszłości. Magda poszła na psychologię i dziś specjalizuje się psychoterapii psychoanalitycznej. Pracuje w jednym ze stołecznych gabinetów jako mediatorka rodzinna.
- Podejrzewam jednak, że Magda czuje rodzaj tęsknoty za niespełnionym marzeniem - mówił we wspomnianym wywiadzie jej znany ojciec.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
