Trwa ładowanie...

Poruszające słowa Hołowczyca o córce i śmierci. Ważna lekcja pokory

Jest jednym z najlepszych kierowców rajdowych w Polsce. Kariera Krzysztofa Hołowczyca to materiał na niejedną książkę. Kolejną można by napisać o jego wierze, z którą nigdy nie miał zamiaru się ukrywać.

Poruszające słowa Hołowczyca o córce i śmierci. Ważna lekcja pokoryŹródło: newspix.pl, fot: WP.PL
d2xjkhx
d2xjkhx

"Dobry tydzień" postanowił przypomnieć kilka poruszających cytatów z wywiadów, których Hołowczyc udzielił w ciągu ostatnich lat. Swojego czasu rajdowiec mówił: "Katolik powinien dawać świadectwa i ja to robię, ale w kościele". Ale publicznie nie stroni od opowiadania o swoich przekonaniach.

- W wielu niebezpiecznych sytuacjach Bóg czuwał nade mną. Podczas całej kariery miałem kilka naprawdę poważnych wypadków, mogły skończyć się tragicznie. Wciąż jednak chodzę po tym świecie, mogę się ścigać. Zawdzięczam to Opatrzności – przypomina słowa Hołowczyca magazyn.

W głośnej i kontrowersyjnej rozmowie dla "Do Rzeczy" sportowiec mówił z kolei: - Wiem, co będzie po śmierci, spokojnie się do tego przygotowuję i grzecznie czekam. I nawet gdy czasem któryś z kolegów odchodzi po ludzku za wcześnie, wiem, że Pan Bóg go potrzebował, bo zbiera sobie rycerzy. I ja też chciałbym być w tej grupie, by tam Bogu służyć jako jeden z nich.

Hołowczyc przyznawał, że zawsze przed starem modlił się, żeby Bóg czuwał nad nim i pozwolił bezpiecznie dojechać do mety. O Bogu opowiadał też otwarcie, gdy jego córka walczyła o życie.

d2xjkhx

- Wyjęli ją właściwie z zamartwicy. Leżało to maleństwo, rączki i nóżki wisiały. Kiwałem się nad inkubatorem 12 godzin i patrzyłem na wykresy. Prosiłem Boga: "Daj mi to dziecko, co ono winne, takie stworzonko?". I potem zobaczyłem na twarzy lekarza, że ją mamy. Jak ona teraz kocha życie – to z kolei wyimek z wywiadu dla styl.pl.

To doświadczenie wpłynęło na Hołowczyca. W wywiadach wielokrotnie podkreślał, jak kruche jest życie. Słowa, których nie można spodziewać się po wielu celebrytach. Rajdowiec daje przykład, że czasem dobrze spojrzeć na życie z dystansem.

Wielokrotnie mówił także, że gdyby nie rodzina, nie odniósłby sukcesów. A nawet gdyby, nie miałyby one kompletnie sensu.

- Moja żona to prawdziwy przyjaciel, który będzie za mną stał w najcięższych momentach. Ja bez mojej żony nic bym w życiu nie zrobił, niczego bym nie osiągnął. Mogę powiedzieć, że z drapieżnika, z bezwzględnego drania, który widział tylko swój sukces, walkę o zwycięstwo, ona zrobiła człowieka – mówił.

d2xjkhx

Podzielacie słowa Hołowczyca?

Zobacz też: Hołowczyc też został projektantem. "Męską biżuterią jest zegarek"

d2xjkhx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xjkhx

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj