Posiadłość Prince’a będzie muzeum. To nie jedyna niespodzianka dla jego fanów
Prince
Słynna posiadłość Prince'a niedaleko amerykańskiego miasta Minneapolis, Paisley Park, w której mieściło się także studio nagraniowe wokalisty, zostanie zamieniona w muzeum. Taką decyzję podjęła najbliższa rodzina zmarłego artysty.
Słynna posiadłość Prince'a niedaleko amerykańskiego miasta Minneapolis, Paisley Park, w której mieściło się także studio nagraniowe wokalisty, zostanie zamieniona w muzeum. Taką decyzję podjęła najbliższa rodzina zmarłego artysty.
Okazuje się, że Prince może być kolejnym muzykiem, który będzie publikował nowe nagrania… po swojej śmierci. Jak to możliwe?
Prince
Prince
W wyniku nagłej śmierci artysty jego rodzina postanowiła w wyjątkowy sposób go upamiętnić. Maurice Phillips, mąż siostry Prince'a, Tyki, powiedział dziennikarzom:
W wyniku nagłej śmierci artysty jego rodzina postanowiła w wyjątkowy sposób go upamiętnić. Maurice Phillips, mąż siostry Prince'a, Tyki, powiedział dziennikarzom:
- Przekształcimy Paisely Park w muzeum Prince'a. To będzie prezent dla fanów, bo jemu przede wszystkim na fanach zależało. Prince bardzo strzegł swojej prywatności, ale zależało mu na tym, aby jego muzyka została zapamiętana.
Okazuje się, że oprócz znanych wszystkim hitów wokalisty, w jego domu znaleziono setki niepublikowanych dotąd nagrań.
Prince
Zagraniczne media informują, iż w jego posiadłości może znajdować się co najmniej tysiąc nieznanych utworów. Brent Fischer, kompozytor pracujący z Princem od ponad 30 lat, w jednym z wywiadów stwierdził:
Zagraniczne media informują, iż w jego posiadłości może znajdować się co najmniej tysiąc nieznanych utworów. Brent Fischer, kompozytor pracujący z Princem od ponad 30 lat, w jednym z wywiadów stwierdził:
- Myślę, że 70 proc. muzyki, nad którą pracowaliśmy dla Prince’a, nie zostało wydane. Znajduje się tam wiele piosenek (…). Chciałbym zobaczyć na przykład utwór "All My Dreams". Byliśmy z niego bardzo zadowoleni. Myślę, że trwa około dziewięć i pół minuty. To imponująca podróż.
Prince
Według doniesień „The Independent” pośród niepublikowanych do tej pory nagrań można znaleźć nawet mocne, rockowe utwory. W piwnicy jego domu w Minnesocie znajduje się bowiem prawdziwy skarbiec z takimi perełkami.
Według doniesień "The Independent" pośród niepublikowanych do tej pory nagrań można znaleźć nawet mocne, rockowe utwory. W piwnicy jego domu w Minnesocie znajduje się bowiem prawdziwy skarbiec z takimi perełkami.
- Myślę, że nigdy nie będziecie mieć szansy usłyszenia wszystkiego, co znajduje się w tym skarbcu, ponieważ musielibyście poświęcić na to 10 lat. Tam jest po prostu zbyt dużo rzeczy, żeby przez to wszystko przebrnąć - przyznał w jednej z rozmów Sonny Thompson, przyjaciel muzyka.
Spodziewaliście się tego?