Prywatny pogrzeb Aviciiego w Sztokholmie. Rodzina i przyjaciele pożegnali DJ-a
Szwedzki DJ i producent muzyczny został pochowany na prywatnej uroczystości w swoim rodzinnym mieście. - Pogrzeb odbył się w obecności ludzi, którzy byli najbliżej Tima - oznajmiła publicystka Ebba Lindqvist.
Avicii, a właściwie Tim Bergling, został znaleziony martwy w mieście Muscat w Omanie, 20 kwietnia. Spekulacje dotyczące najpierw jego śmierci, a później pogrzebu nie cichły. W końcu rodzina znanego DJ-a zazna spokoju. Pogrzeb muzyka odbył się w niedzielę 10 czerwca, siedem tygodni po samobójczej śmierci.
W ostatniej drodze Aviciiego, towarzyszyli mu rodzina i przyjaciele. Uroczystość miała charakter prywatny. - Pogrzeb odbędzie się w otoczeniu najbliższych Tima - taki komunikat, przekazała w zeszłym miesiącu rzeczniczka muzyka, Ebba Lindqvist.
Szwagier Aviciiego Joakim Sterner opublikował wczoraj zdjęcie ze Skogskyrkogården, pokazując, że sam uroczyście pozuje przed krzyżem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
DJ-a pożegnał także biznesmen i właściciel nocnego klubu, Jesse Waits.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Z listu otwartego, który napisała rodzina, jasno wynikało, że Avicii popełnił samobójstwo. "Nie może już tego wytrzymać" - pisali.
W kilka dni po jego śmierci okazało się, że Avicii był w związku z czeską modelką Teresą Kačerovą. DJ został także ojczymem dla jej małego syna.
Kobieta napisała na swoim Instagramie wzruszający list otwarty, w którym ujawniła, że planowali posiadanie własnych dzieci.
Pomimo błyskawicznego wzrostu sukcesu po wydaniu singla Levels w 2011 roku, Avicii ogłosił w 2016 roku, że nie będzie dłużej występował na żywo. Po latach problemów zdrowotnych spowodowanych przez stres i nadużywanie alkoholu, a także poważnego lęku.