Przełom w sprawie córki Błaszczyk. Dzięki temu Ola wybudzi się ze śpiączki?

W 2000 roku życie Ewy Błaszczyk zmieniło się nie do poznania. Aktorka w tym samym roku pochowała męża, Jacka Janczarskiego, a także boleśnie przeżyła wypadek jednej ze swoich córek. Ola tak niefortunnie popiła tabletkę, że woda zalała jej płuca i dziewczynka zapadła w śpiączkę, z której do dziś się nie wybudziła.

Pomimo tego, że od wypadku upłynęło już 16 lat, artystka wierzy, że jej dziecku uda się pomóc. Ostatnio okazało się, że Ola ma minimalną świadomość, dzięki czemu można u niej przeprowadzić nowatorską operację. Na czym będzie polegał ten zabieg?

Dzięki determinacji aktorki, jej córka Ola przeszła trzy lata temu specjalne badanie, które potwierdziło, że ma choć minimalną świadomość i nie jest w stanie wegetatywnym.

- Przy teście, w którym trzeba było przesunąć wzrokiem prostopadłością i wepchnąć go w chmury, za każdym razem jej się udawało. Wiem, jakiego skupienia wymaga to ćwiczenie, jak bardzo jest męczące, bo obie z Manią je wykonywałyśmy. Mamy więc dowód, że Ola zachowała świadomość - przyznała aktorka w rozmowie z "Rewią".

Rezultat badania sprawił, że dziewczynę będzie można teraz poddać eksperymentalnej operacji. Przeprowadzi ją japoński profesor neurologii, Isao Morita.

Nowa metoda leczenia osób takich jak Ola polega na wszczepieniu stymulatorów w pień mózgu. Wybudzonym pacjentom wraca zarówno mowa, jak i całkowity kontakt ze światem. Podobno aż w 60 proc. przypadkach udaje się tego dokonać.

- Zabiegi odbędą się w połowie maja. Będą operowane cztery osoby, wśród nich Ola. Mam nadzieję, wierzę, że w końcu uda mi się jej pomóc. Ola jak zwykle przeciera szlak - dodała gwiazda w rozmowie z tygodnikiem.

Pierwsze operacje wykona zarówno prof. Isao Morita jak i polski specjalista prof. Wojciech Maksymowicz. Następnie już całkowicie samodzielnie zespół naszych specjalistów będzie wykonywał podobne zabiegi. Taka perspektywa daje dużą nadzieję rodzinom osób, których bliscy znajdują się w takiej samej sytuacji, jak córka aktorki.

Czy wreszcie nastąpi cud, na których Ewa Błaszczyk czeka od lat?