Przetakiewicz zdradza, ile tak naprawdę zarobiła na sesji dla "Playboya". Będziecie zdziwieni
[Galeria]
Decyzja gwiazdy o wykonaniu rozbieranych zdjęć była głośno komentowana w mediach. Jeszcze większe zainteresowanie wzbudziła kwota, którą projektantka rzekomo otrzymała za ich publikację.
Kiedy światło dzienne ujrzała informacja, że na okładce najnowszego wydania magazynu dla panów będzie Joanna Przetakiewicz, w mediach społecznościowych zawrzało. Pojawiały się pytania i wątpliwości, czy 49-letnia projektantka powinna pokazywać się półnago Polakom. A kiedy podano kwotę, którą otrzymała za tę sesję (podobno pół miliona złotych), w sieci nie zabrakło negatywnych opinii.
W końcu Joanna Przetakiewicz zabrała głos i wyjaśniła, ile tak naprawdę zarobiła.
Okładka
Joanna Przetakiewicz zamieściła wpis na Instagramie. To z niego możemy dowiedzieć się, o ile gwiazda się wzbogaciła:
- Nie było honorarium. Zrobiłam to, bo chciałam.
Świetne ciało
Nie da się ukryć, że projektantka może pochwalić się rewelacyjną sylwetką. To przede wszystkim zasługa regularnych treningów. Nic dziwnego, że Przetakiewicz nie miała oporów, aby w końcu zdecydować się na roznegliżowaną sesję, która nie jest wulgarna, a bardzo kobieca i subtelna.
Reakcje
Fani Joanny Przetakiewicz są zachwyceni sesją i decyzją, którą podjęła gwiazda.
- Najważniejsze jest to by robić wszystko zgodnie z własnym sumieniem i w prawdzie.
- Piękna kobieta z klasą. Wygląda Pani zmysłowo, kobieco i zawsze wszystko z elegancja! Styl i szyk za każdym razem! Brawo.
- I to mi się podoba,kobieta dojrzała, wiedząca co chce od życia a nie jakaś myszka. Gratulacje. Dla mnie jesteś przepiękna !!!
- Ludzie wyzywają Cię, uprzykrzają życie, dopisują nieistniejące historie, a Ty po prostu coś robisz bo masz na to ochotę. Uwielbiam to!
A wam jak podoba się okładka najnowszego "Playboya"?
