Radosław Majdan nabawił się kontuzji podczas meczu. "Będę chodził"
W niedzielę w social mediach Majdanów pojawiły się niepokojące zdjęcia. Okazało się, że piłkarz uległ kontuzji podczas rozgrywanego meczu.
"Moja biedna Pysiula w drodze do szpitala. Czeka na diagnozę, a mówią, że sport to zdrowie i jeszcze nie mogę z nim być" – informowała w weekend w mediach społecznościowych "Perfekcyjna".
Jak ustalił serwis "Pudelek", Majdan nabawił się kontuzji podczas meczu Reprezentacji Artystów Polskich z Zawodową Reprezentacją Siedlec, który rozegrał się w minioną niedzielę.
Z relacji w social mediach wynika, że szybko udzielono pomocy mężowi Małgorzaty Rozenek. Sam zresztą na bieżąco przekazywał informacje na swoim profilu.
Zanim Radosław opublikował post, serwis "Pudelek" informował o tym, że zerwał sobie więzadło w prawym kolanie. "Nie jest źle. Będę chodził. Na szczęście obędzie się bez operacji. Dzięki za wszystkie słowa otuchy. Zrobiło mi się miło. Serio” – napisał z ulgą Majdan.
