Rafał Maserak szykuje się do ślubu. Narzeczona ma jedno "ale"
Rafał Maserak wkrótce stanie na ślubnym kobiercu. Jest jednak jeden problem. Narzeczeni nie mogą się dogadać, jak miałoby wyglądać ich wesele.
Rafał Maserak przez lata miał opinię kobieciarza i flirciarza. Chętnie wykorzystywał swój urok osobisty i kocie ruchy na parkiecie, aby uwodzić piękne kobiety. Widywano go już u boku m.in. tancerki Kamili Kajak, aktorki Małgorzaty Foremniak oraz modelki Anity Leśniak. Chyba nikt nie wierzył, że tancerz kiedykolwiek zdecyduje się ustatkować. A jednak!
Serce Maseraka na dobre zdobyła dopiero Małgorzata Lis. Atrakcyjna prawniczka na tyle zawróciła mu w głowie, że po 3 latach związku doczekała się na swoim palcu pierścionka zaręczynowego. Para nie zamierzała długo czekać ze ślubem. Przygotowania ruszyły pełną parą. Bez problemu ustalili datę i miejsce uroczystości. Zgrzyt pojawił się dopiero, gdy przyszło im ustalać, jak miałoby wyglądać wesele.
ZOBACZ WIDEO: Rafał Maserak czeka na noc poślubną. "Mam szlachetną duszę"
- Ja jestem Polakiem z krwi i kości, więc wesele musi być z przytupem! Ma być wódeczka, śledzik na stole, disco polo i Zenek! Ma być tak, żeby wszyscy byli zadowoleni, włącznie z moją babcią i moimi dziadkami! To ma być impreza, która zostanie zapamiętana przez naszych gości, bo dla nich ją robimy - mówił Maserak na łamach "Faktu".
Narzeczona zupełnie nie podziela zdania tancerza. Lis marzy o skromnej i eleganckiej uroczystości. - Mamy z Gosią różne opinie na temat wesela, więc musimy to przedyskutować i się dogadać - dodał Maserak.