Rafał Sonik, Karolina Sołowow: niedługo zostaną rodzicami!

Rafał Sonik i Karolina Sołowow tworzą zgodną, wręcz przykładną parę. Nawet różnica wieku nie jest w ich przypadku przeszkodą, by stworzyć doskonały związek. Rafał ma blisko 50 lat, Karolina 30. Kiedy się poznali, podobno, bronili się przed uczuciem, ale ono okazało się silniejsze od stereotypów.

Dziś tworzą parę, która sprawia wrażenie bardzo zżytej. I chociaż dla niektórych dziwna może wydawać się zażyła przyjaźń między zięciem i teściem, a taka łączy Sonika oraz Sołowowa, to dla nich podobne relacje są zupełnie normalne.

Związki pomiędzy młodymi kobietami a dużo starszymi od nich mężczyznami ciągle jeszcze budzą sporo emocji. Przeważnie tłem dla nowej miłości jest dramat związany z zakończeniem poprzedniego związku. Nie inaczej było i tu. Zwycięzca Rajdu Dakar dla córki swojego przyjaciela zostawił żonę.

Z żoną przeżyliśmy 24 lata. Zdarza się, że ludzie nawet po takim czasie się rozchodzą, ich drogi przestają się krzyżować. Ale ja tego nie uważam za porażkę, tylko za kolejne doświadczenie życiowe. Moje życie ewoluuje w inną stronę, a życie żony w inną. Tak normalnie, po ludzku poszliśmy innymi drogami - wyznał w jednym z wywiadów.

Sonik i Sołowow pojawili się ostatnio w studiu "Pytania na śniadanie". Co zdradzili?

Okazuje się, że zakochani spodziewają się dziecka. Czyli plotki, które pojawiły się, gdy Karolina pokazała nieco zaokrąglony brzuch nie były przesadzone. W programie zdradzili nie tylko płeć maleństwa, ale i imię. To chłopiec, którego planują nazwać Gniewko.

Jeszcze niedawno Sonik żalił się w jednym z wywiadów: Mam prawie 50 lat, ale ani nie spłodziłem syna, ani nie zbudowałem domu. Mam więc jeszcze sporo zaległości. Z piękną partnerką u boku sportowiec zaległości zaczął szybko nadrabiać.

Sonik i Sołowow znają się od lat. Rafał przez jakiś czas nie traktował Karoliny jak kobiety, którą mógłby się zainteresować. To się zmieniło, kiedy dziewczyna dołączyła do ekipy towarzyszącej kierowcy quada w Rajdzie Dakar.

Młoda, piękna i energiczna relacjonowała zmagania. Miała w sobie mnóstwo entuzjazmu i zrozumienia dla pasji. To okazało się zaletą, którą Sonik do tej pory docenia.

Karolina nie ma pretensji, że mnie przez większość czasu w ogóle nie ma. Ani fizycznie, ani psychicznie. Tolerancja dla pasji to priorytet - wyznał podczas wizyty w jednym z programów śniadaniowych.

Byłam z tatą na rajdzie Polski. Rafał tam przyjechał, nie uczestniczył, bo to jest jednak rajd samochodowy, ale poznaliśmy się i tak zostało - Karolina opowiedziała o początkach ich miłości. Rafał dodał, że przez 2-3 miesiące starali się trzymać emocje na wodzy, byli ostrożni, ale, kiedy okazało się, że są sobie bliscy, granice i bariery pękły.

A co z granicami związanymi z wiekiem? Ja muszę mieć człowieka, który jest dla mnie autorytetem - powiedziała Sołowow. Jak twierdzi, ma silną osobowość i podobnej cechy wymaga od partnera, a to często okazuje się kwestią wieku.

Ojciec Karoliny jest rówieśnikiem jej partnera. Panów dzielą zaledwie 3 lata. Na szczęście obaj potrafili odnaleźć się w sytuacji, która dla wielu innych mogłaby nie być zbyt komfortowa. Sportowcy przecież znali się na długo zanim pomiędzy Rafałem i Karoliną wybuchł romans.

Jesteśmy wszyscy razem, jeździmy na wakacje, przyjaźnimy się, rozmawiamy ze sobą na co dzień - Sołowow w "Pytaniu na śniadanie" przekonywała, że jej tata pogodził się z zięciem niewiele młodszym od siebie.

Znaliśmy się wcześniej, mieliśmy ze sobą bardzo dobry kontakt. Mieliśmy podobne pasje, zainteresowania. Później był moment trudny dla nas obydwu, dlatego że musieliśmy oswoić się z sytuacją, która się radykalnie zmieniła. Ale myślę, że w rachunku dobrych i złych elementów tej sytuacji tych dobrych jest o wiele więcej - tak relacje z teściem skomentował Sonik.

Karolina jest córką jednego z najbogatszych Polaków. Jego majątek w 2015 roku szacowano na około 2 miliardy dolarów. Jednak kobieta nie polega na pieniądzach taty. Prowadzi sieć salonów spa, założyła też Fundację Fabryki Marzeń. Zajmuje się ona remontowaniem łazienek w najuboższych domach. Rafał wspiera ukochaną.

Oboje stwierdzili, że wydawanie majątku w dobrym celu to doskonały sposób na pozytywne, aktywne życie.

Sołowow poza tym, że działa biznesowo i charytatywnie, jest także mamą. Wychowuje dwoje dzieci z poprzednich związków. Gniewko będzie więc jej trzecią pociechą.

Czasem lubię pochodzić w dresach i bez makijażu. Koncentruję się wtedy na sobie i na dzieciach - wyznała w jednym z wywiadów.

Jak podoba wam się ta para?