Trwa ładowanie...

Renata Dancewicz nie jest Matką Polką. Śmiała się, kiedy jej syn upił się po raz pierwszy

Renata Dancewicz nie planowała zostać mamą. Syna wychowywała z dużą dozą ironii, jak wspomina Jerzy. Nie było między nimi tematów tabu, dość wcześnie rozmawiali o "siusiaku" i menstruacji. 15 września Jerzy Winciorek skończył 20 lat.

Renata Dancewicz jest mamą od 20 latRenata Dancewicz jest mamą od 20 latŹródło: AKPA
d2y4ps0
d2y4ps0

Renata Dancewicz była najchętniej rozbieraną aktorką pierwszej połowy lat 90. i to przez takich reżyserów, jak Kazimierz Kutz i Janusz Majewski. Zapewniła sobie nieśmiertelność właściwie dzięki jednej scenie w "Pułkowniku Kwiatkowskim", w której na widok jej nagich obfitych piersi Marek Kondrat zaczyna płakać ze wzruszenia. Dancewicz znana jest również jako Weronika z "Na Wspólnej".

W 2003 r. aktorka zaszła niespodziewanie w ciążę z brydżystą Tomaszem Winciorkiem. Była jedną z pierwszych gwiazd, które publicznie odbrązowiały macierzyństwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sławne dzieci polskich gwiazd

- To jest szokujące, szczególnie dla takiej osoby jak ja, która żyła sobie do tej pory jak u Pana Boga za piecem. Nie miała poważnych obowiązków, mogła poświęcać dużo czasu sobie, czytać książki, leżeć w wannie godzinami, chodzić do kina pięć razy dziennie - mówiła w rozmowie z "Galą".

d2y4ps0

Od samego początku Renata Dancewicz, jako mama, nie uciekała przed pytaniami, które dla wielu rodziców są kłopotliwe, bo dotyczą sfery intymnej.

- Nie ściemniam, nie owijam w bawełnę, nie zmieniam tematu. Miał trzy latka, kiedy zapytał, dlaczego nie mam siusiaka. Wcześnie też dowiedział się, co to jest okres. Wytłumaczyłam mu, że gdyby nie mój okres, ludzkość nie mogłaby się w ogóle rozmnażać - wyznała w "Pani".

Dancewicz nierzadko obrywało się za swoją otwartość i liberalne podejście do tak uświęconej w naszej tradycji kwestii jak macierzyństwo. Niedawno oliwy do ognia dolał sam syn, opisując matczyny patent na wychowanie z odwołaniem do dwóch konkretnych sytuacji życiowych.

d2y4ps0

- Mam wrażenie, że mama zawsze dość ironicznie podchodziła do roli matki. Bez zbędnego napięcia. [...] To na pewno nie jest matka Polka, która roztacza nad dzieckiem ochronny parasol. Nie byłem na siłę wpychany w rolę dziecka, które ma nakazy i zakazy. Nie mówiła np., że nie wolno palić, bo uważała, że skoro sama pali, to jak może takie bzdury sama opowiadać synowi. Pamiętam, jak pierwszy raz się upiłem. Śmiała się wtedy do rozpuku. Podobnie było z pierwszą marihuaną - wspominał Jerzy Winciorek w wywiadzie dla "Pani".

Jerzy skończył 20 lat i wbrew obawom niektórych użytkowników mediów społecznościowych, nie pogrążył się w patologii. Nie wyrosły mu także ani rogi, ani ogon.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2y4ps0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2y4ps0

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj