Rihanna na premierze "Ocean’s 8". Co chwilę musiała poprawiać sukienkę

Rihanna to księżniczka skandali. Dobrze wie, co na siebie założyć, by wzbudzić zainteresowanie paparazzi. Tym razem postawiła na sukienkę, która przypominała złoty papierek. Co chwilę zsuwała się z ramion, a o wpadkę było bardzo łatwo.

Rihanna razem z pozostałą obsadą filmu "Ocean’s 8" jest właśnie w trakcie trasy promującej nową odsłonę kultowej produkcji. Po premierze w Nowym Jorku przyszedł czas na Londyn. W Wielkiej Brytanii pojawiły się m.in. Helena Bohnam Carter, Cate Blanchette, Sarah Paulson. Ale to na Rihannę były skierowane wszystkie obiektywy fotoreporterów.

Jeszcze zanim artystka wyszła na czerwony dywan, zrozumiała, że nie będzie łatwo opanować kreację. Cały czas ześlizgiwała się z ramion. Rihanna robiła co mogła, by do fotoreporterów nie wyjść półnaga. Ale ci zdążyli zrobić zdjęcia, zanim poprawiła sukienkę.

Na czerwonym dywanie też nie było łatwo. Fotoreporterzy nie przestawali robić zdjęć, a Rihanna nie nadążała poprawiać wymykającej się spod kontroli kreacji. Trzeba przyznać, że gdyby nie to wyglądałaby intrygująco. Złota sukienka z przodu wypadała całkiem nieźle. Głęboki dekolt odsłaniał obojczyki, więc całość prezentowała się bardzo kobieco. Jednak dopiero gdy obróciła się bokiem, widać było, że sukienka prezentuje się jednak komicznie.

Kreacja to projekt domu mody Poiret z jesienno-zimowej kolekcji. Choć od razu rzuca się w oczy, to jednak łatwo w tej sukience o wpadkę. Tani skandal nie pomógłby w promocji filmu.

Rihanna to jedna z najbardziej rozpoznawalnych artystek na świecie. Nie raz już zaskoczyła strojami na premierach, na scenie i w życiu prywatnym też. Piękność z Barbadosu nie potrzebuje przecież dodatkowych wpadek i skandali. Najlepiej prezentuje się w naturalnym wydaniu. Ale takie zdjęcia możemy oglądać jednak wyjątkowo rzadko.