Trwa ładowanie...

Robert Gonera przegrał parę życiowych spraw. Teraz próbuje nadrobić stracone lata

Robert Gonera ma za sobą lata zawirowań zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Jednak teraz aktor robi wszystko, by w jego życiu znowu zapanowało szczęście i spokój. Dla synów przeprowadził się specjalnie do Wrocławia.

Robert Gonera ma za sobą ciężkie lata Robert Gonera ma za sobą ciężkie lata Źródło: fot. AKPA
d3nsurb
d3nsurb

Robert Gonera ma za sobą trudny czas. Aktor musiał zostać otoczony specjalistyczną opieką. W 2007 r. trafił do szpitala psychiatrycznego. Jego bliscy mówili wtedy, że za dużo pracował i przeszedł załamanie. Aktor ma za sobą także wiele lat zmagania się z nałogiem alkoholowym.

W 2012 r. rozwiódł się z żoną Karoliną, zostawiając jej dom, by mieszkała w nim z ich synami. Następne lata nie były dla niego łatwe – były momenty, gdy tułał się po znajomych, a nawet pomieszkiwał w samochodzie. Nowe role nieszczególnie się pojawiały. W 2019 r. musiał udać się na terapię.

Zobacz też: Gonera awanturuje się z paparazzi. "Co ty mnie będziesz cytował"

Wychodzi jednak na to, że teraz w jego życiu dzieje się coś dobrego. Gonera zdecydował się przeprowadzić jakiś czas temu z Warszawy do Wrocławia, by być bliżej synów: Teodora (18 lat) i Leonarda (13).

d3nsurb

- Dzięki temu jestem blisko dzieci, bo tak musiałem specjalnie przyjeżdżać z Warszawy, co weekend, żeby spędzić z nimi trochę czasu. Ładnie się poukładały teraz nasze relacje, też dzięki temu, że jestem tu, na miejscu, obok nich - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".

Aktor szczerze przyznaje dziś, że jako ojciec stara się nadrobić to, co zaprzepaścił w poprzednich latach.

- Grając w filmach, żeby były pieniążki, przegrałem niestety kilka życiowych spraw. Życie na odległość, rozłąki. [...] Mogę jedynie powiedzieć, że teraz sytuacja jest dobra, razem spędzamy czas, w razie potrzeby jestem pod telefonem, patrzę, jak rosną. Rad życiowych im nie daję, bo o takie rady nie pytają. I są dobrze wychowywani przez mamę - wyznał w tym samym wywiadzie.

Te słowa bez wątpienia mogły sprawić radość jego byłej żonie. Oboje na pewno pamiętają walkę o kontakt z synami. To już jednak przeszłość. Teraz cele Gonera ma jasno ustalone.

d3nsurb

- Czas dzielę pomiędzy pracę i synów - powiedział w rozmowie z "Na żywo". Przyznał, że wyszedł też na prostą pomimo panującej u nas pandemii koronawirusa. - Na szczęście nie narobiłem długów. Żyłem z oszczędności, przyjaciele mi pomagali - zdradził. Synowie namówili go też, by wystąpił w teledysku PRO8L3M. Bardzo mu się podobało.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3nsurb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3nsurb

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj