Robert Janowski przeszedł operację. Teraz musi mierzyć się z kolejny wyzwaniem
Dla prezentera rok nie zaczął się dobrze. Najpierw musiał walczyć o swoje zdrowie, a teraz mierzy się z wyprowadzką starszej córki.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
57-letni Janowski w ubiegłym roku pożegnał się z programem "Jaka to melodia". A pod koniec roku trafił na dwa tygodnie do szpitala, przez co po raz pierwszy od wielu lat nie poprowadził żadnej sylwestrowej imprezy. Operacja się powiodła, a Janowski wrócił już do domu. Podobno nie narzeka na zawodowe propozycje.
Jak podaje "Rewia" prezenter ma jednak inny problem, z którym musi się zmierzyć. Jego starsza córka Aniela (21 l.) wyprowadziła się z domu.
- Łezka w oku mi się zakręciła, gdy weszliśmy z Moniką do jej pustego pokoju. Nie ma już w nim Anielki, bo rozpoczyna dorosłe życie. Uaktywnił się w nas syndrom opuszczonego gniazda, ale tak ma być. To z pewnością będzie dla niej dobre, musi sobie poradzić – powiedział Janowski.
Najstarszy syn prezentera ma już 30 lat i od dawna prowadzi samodzielne życie. Ale z Janowskim i jego żoną Moniką (45 l.) mieszka jeszcze jedno dziecko, 18-letnia Tola. Dziewczyna pewnie niebawem też zechce wyfrunąć z rodzinnego gniazda.
Zobacz także: Norbi o "Jaka to Melodia?": Psy sczekają, karawana jedzie dalej
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.