Robert Moskwa pomaga uchodźcom. Prosi tylko o jedno
Dziesiątki tysięcy Polaków pomagają Ukraińcom, którzy szukają w naszym kraju schronienia przed wojną. Także aktor Robert Moskwa postanowił wesprzeć potrzebujących. Jego ostatni wpis na Facebooku zdradza, że przyjął już uchodźców pod swój dach.
Robert Moskwa może kojarzyć się widzom głównie za sprawą roli Artura Rogowskiego w serialu "M jak miłość". Aktor znany jest także z tego, że często angażuje się w różne akcje charytatywne – wspiera kilka fundacji, rozgrywa mecze piłki nożnej w szczytnym celu. Jego nazwisko znajduje się na liście laureatów "Gwiazdy Dobroczynności".
Teraz aktor znowu wykazał się wielkim sercem. "Przyjmę do mego mieszkania (niewielkiego) ukraińską matkę z dzieckiem, która musi uciekać... w nieznane" - napisał dwa dni temu w odpowiedzi na jeden z postów scenarzystki Ilony Łepkowskiej na Facebooku.
Zobacz: Niezadowolenie Rosjan wzrasta. "Ta wojna jest nieczytelna, absolutnie niezrozumiała"
Moskwa wspomniał także w swoim komentarzu kwestie sankcji, jakie świat nakłada na Rosję z powodu ataku na Ukrainę. "Sankcje, sankcje, sankcje... A ja myślę, że trzeba czynów. Choćby takich małych. Myślę więc sobie, że zamiast wzywania do sankcji, powinniśmy wzywać do pomocy!" – stwierdził.
Z ostatniego wpisu Moskwy na Facebooku można wywnioskować, że przyjął już kogoś pod swój dach. Aktor zamieścił apel do osób z Warszawy lub okolic. "Potrzebna pomoc: ubranka da dziewczynki (5 miesięcy) i chłopca (2 lata). Od wczoraj w Polsce. Przyjechali z jedną walizką. Jeżeli ktoś może... Podjadę…" – czytamy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.